Co wydarzyło się w 7. odcinku "The Last of Us"? To najlepsza noc w życiu Ellie

7. odcinek serialu "The Last of Us" nosi tytuł "Left Behind" (tłum. "Pozostawieni"). Nazwa nawiązuje do samodzielnego dodatku do "The Last of Us", który rozbudował tryb fabularny produkcji. Studio Naughty Dog zaprezentowało w DLC z 2014 r. historię Ellie i jej przyjaciółki Riley.

Za scenariusz odcinka "Left Behind" odpowiada Neil Druckmann, reżyser gry "The Last of Us" ze studia Naughty Dog. Mężczyzna świetnie pogłębił postać Ellie, chociaż samej historii nie pchnął naprzód. Ostrzegamy, że dalsza część artykułu zawiera spoilery.

W odcinku 7. "The Last of Us" wracamy do dramatycznych wydarzeń z poprzedniego epizodu. Ellie szuka sposobu, by uratować ciężko rannego Joela. Mężczyzna nakazuje towarzyszce podróży go zostawić, ale dziewczyna każe mu się zamknąć. Bohaterka okrywa cierpiącego przyjaciela kurtką, po czym oglądamy historię z przeszłości Ellie.

95 proc. odcinka obejmuje retrospekcję z życia Ellie w strefie kwarantanny w Bostonie. Odcinek skupia się na relacji głównej bohaterki z jej przyjaciółką Riley (w tej roli Storm Reid, znana m.in. z "Euforii"). Ellie przystaje na propozycję kumpeli, by spędzić "najlepszą noc w życiu". Obie wymykają się z koszar FEDR-y i zaznają kilku godzin wolności.

Dziewczyny doświadczają przygody w centrum handlowym. Bohaterki odkrywają ruchome schody, karuzelę, grają na automacie w "Mortal Combat 2", chodzą po opuszczonych sklepach. Obie są niezwykle podekscytowane i trudno nie zauważyć romantycznego napięcia pomiędzy nimi. Relację oglądamy z perspektywy Ellie, która początkowo waha się przed pocałowaniem przyjaciółki, bo nie wie, czy prawidłowo odczytuje sygnały.

W pewnym momencie Ellie i Riley się całują, co jest jednym z najbardziej uroczych momentów spośród dotychczasowych odcinków serialu. Sielanka nie może długo trwać, bo romantyczną scenę przerywa atak zagrzybionego zombie. Stwór rani obie dziewczyny, z których przeżyje tylko Ellie. Riley miała mniej szczęścia. Dzięki tej retrospekcji dowiadujemy się, dlaczego Ellie tak panicznie boi się stracić Joela.

Nie jest tajemnicą, że Joel przeżyje 7. odcinek "The Last of Us". Ellie nie pozwala mu umrzeć, bo znajduje igłę i nić, którymi zaszywa ranę przyjaciela. Kto sądził, że to koniec problemów dziewczyny, ten musi być bardzo naiwny. Zwiastun odcinka 8. zapowiada, że bohaterka zmierzy się z nowymi przeciwnikami.