Purchlak w "The Last of Us" to nie CGI. Tak wygląda naprawdę - internet oszalał

Serial "The Last of Us" od HBO Max jest jedną z najbardziej wyczekiwanych produkcji ostatnich lat. To adaptacja kultowej gry wideo studia Naughty Dog, która opowiada o Stanach Zjednoczonych po apokalipsie. Głównym bohaterem jest Joel, który w towarzystwie nastoletniej dziewczynki o imieniu Ellie próbuje przetrwać w nowym, brutalnym świecie.

Kres ludzkości w serialu "The Last of Us" położyła pandemia wywołana infekcją grzyba Corcydeps. Zarażony człowiek nie umiera od razu. Grzyb wnika w ciało, atakuje mózg i przejmuje kontrolę nad zachowaniem jednostki. Zombie jest agresywne, a jego celem jest zarażenie kolejnych ludzi.

W "The Last of Us" występuje kilka rodzajów potworów: biegacze, klikacze i purchlaki. Różnią się od siebie wyglądem, zdolnościami i zachowaniem. Bohaterowie serialu w 5. odcinku "The Last of Us" muszą zmierzyć się z purchlakiem. To największy i najbardziej przerażający gatunek zarażonych zombie.

Serialowy purchlak jest owocem pracy Barrie Gowera. Mężczyzna jest czterokrotnym zdobywcą statuetki Emmy i wirtuozem w tworzeniu charakteryzacji do horrorów. Gower odpowiada m.in. za kreację Vecny w "Stranger Things", Nocnego Króla w "Grze o tron" i wielu innych człekopodobnych istot.

Kostium potwora przywdział na siebie Adam Basil, brytyjski kaskader. Skafander purchlaka został wykonany z gumy piankowej i gąbczastej w dotyku pianki lateksowej. Zespół charakteryzatorów odlał każdą część ciała osobno: korpus, głowę, ręce, nogi. Kostium zawierał zamek błyskawiczny z tyłu i wokół talii. W serialu nie widać zamków, bo są ukryte pod fałdami grzyba.

W 5. odcinku "The Last of Us" purchlak atakuje nocą. Charakteryzatorzy pokryli skafander lubrykantem, aby nadać mu połysk. Noszenie kostiumu było dużym wyzwaniem, gdyż jego masa przekraczała 40 kg. Ponadto zespół Gowera musiał ucharakteryzować kilkudziesięciu innych statystów. Grupa składająca się z 65 charakteryzatorów zaczynała pracę o 15-16, by wyrobić się na początek zdjęć o 21.

Aktorzy wcielający się w rolę zombie musieli robić przerwy na picie i jedzenie. Niektórzy statyści zakładali maskę, którą łatwo mogli zdjąć. Inni musieli mieć wykonaną pełną charakteryzację (np. klikacz, który wchodzi za Ellie do samochodu). Zdejmowanie jej z twarzy było niezwykle żmudnym procesem.

Źródło: Variety