Vibez - daje więcej niż obiecuje - ludzie, ekologia, lifehackiVibez
Akcja Partnerska PłatnaFundusze Europejskie dla młodych
Pijany 16-latek, Przywidz. Założył zrzutkę, aby ktoś zapłacił za jego zniszczenia

Nietrzeźwy 16-latek wjechał w przystanek. Prosi o wpłaty na zrzutce

Źródło zdjęć: © Kolaż: Vibez, Radio Gdańsk, Zrzutka
Oliwier NytkoOliwier Nytko,04.01.2023 11:05

16-latek z Przywidza w sylwestrowy wieczór kierował samochód pod wpływem alkoholu i wjechał w przystanek. Teraz prosi internautów żeby pomogli mu zebrać pieniądze na pokrycie kosztów naprawy wiaty. Twierdzi, że do zdarzenia doszło, bo miał pecha.

Nietrzeźwy 16-latek bez uprawnień do kierowania pojazdów wybrał się w przejażdżkę po Przywidzu w noc sylwestrową. Jak to się mogło skończyć? Tragicznie. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Młody rajdowiec uderzył w przystanek autobusowy.

Pijany 16-latek wjechał w przystanek autobusowy

O zdarzeniu informuje "Radio Gdańsk". Koszt naprawy wiaty wyceniono na ponad 65 tys. złotych. Jak podała policja, kierujący wydmuchał ponad pół promila alkoholu. Na pokładzie samochodu była jedna pasażerka - koleżanka 16-latka.

Ta historia dopiero się rozkręca.

16-latek z Przywidza założył zbiórkę, bo "miał pecha"

Osiągamy szczyty bezmyślności. A może rozpaczy? Bo oto 16-latek - po serii idiotycznych zachowań - postanowił założyć zbiórkę na portalu "Zbiórka.pl".

Ta, najpewniej ze względu na nagłośnienie sprawy przez "Radio Gdańsk" zniknęła już z serwisu. Ale w sieci zachowały się zrzuty ekranu, które widzicie poniżej.

16-latek zniszczył wiatę za 65 tys. zł. Prosił o wpłaty na jej naprawę
16-latek zniszczył wiatę za 65 tys. zł. Prosił o wpłaty na jej naprawę (Radio Gdańsk, Zrzutka.pl)

Na portalu zrzutka.pl Nikodem przekazuje, że "miał pecha" i w noc sylwestrową wjechał w przystanek. Szkoda, że nie dodał, że był pod wpływem i przy okazji naraził na niebezpieczeństwo drugą osobę.

Cel? 65 tys. zł na naprawdę wiaty. W ciągu jednego dnia aż 19 osób zrzuciło się i zbiórka osiągnęła kwotę 145 złotych.

Wójt Przywidza Marek Zimakowski w rozmowie z portalem "Radio Gdańsk" potępił zachowanie nietrzeźwego pirata:

- To jest kreowanie się sprawcy tego wypadku na bohatera, bo jak się pojawia zrzutka w internecie i widać duże zainteresowanie i wsparcie kolegów, koleżanek tego sprawcy, to trzeba się zastanowić, jakie wzorce teraz w naszym społeczeństwie funkcjonują: czy sprawca jest ofiarą, czy ofiarą jest nawet taka wiata przystankowa. Ten młody człowiek napisał w opisie zbiórki, że miał pecha i spowodował wypadek. Uważam, że pecha miała ta wiata, że ktoś nieodpowiedzialny trafił w nią. O pechu można mówić, gdy ktoś się stara i coś mu nie wyjdzie. W tym przypadku nie będę używał słów, które cisną się na usta. W mojej ocenie jest to coś skandalicznego - przekazał wójt.

Ale na szczęście ja mogę użyć takich słów, które dla wójta byłby odrobinę za mocne. Jest to pokaz idiotyzmu, nieodpowiedzialności  i próby wylizania się za pomocą zbiórki.

Drogi Nikodemie. Ty nie miałeś pecha, a wielkie szczęście, że koleżanka żyje, że na przystanku nikt nie stał i uderzyłeś wyłącznie w wiatę, a nie ludzi.

Fundusze Europejskie dla młodych
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 3
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 3
  • emoji kupka - liczba głosów: 11
Zbulwersowana,zgłoś
Skandal, ludzie zbierają pieniądze na ciężko chore osoby, a taki ,,,,,,,,,, nie ma wstydu. Do roboty niech się weźmie, bo widać że nie ma żadnego wychowania. Ciekawe kto mu dał samochodzik? Niech dziękuje Bogu że nikomu nic nie zrobił, bo jemu to ........ Zero skrupułów, jeszcze pokaże na co go stać.
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
Królik,zgłoś
Na tej zasadzie nalezaloby zabronic cpunom i menelom zebrania bo mogli nie cpac i nie pic. Wójt najwyrazniej nie ma co robic.
Odpowiedz
1Zgadzam się9Nie zgadzam się
Żenada z tą zrzutką, koleżanka miała szczęście i życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia
Odpowiedz
3Zgadzam się0Nie zgadzam się