Nie martw się kochanie

"Nie martw się kochanie". Reżyserka Olivia Wilde musiała zmienić zwiastun

Źródło zdjęć: © Instagram.com, Nie martw się kochanie, Olivia Wilde, YouTube
Anna RusakAnna Rusak,05.09.2022 17:00

"Nie martw się kochanie" jeszcze nie wszedł do kin, a już wywołał falę kontrowersji. Reżyserka Olivia Wilde zdradza, dlaczego musiała wyciąć erotyczne sceny ze zwiastuna.

O filmie "Nie martw się kochanie" jest głośno od dawna i nie tylko dlatego, że w głównych rolach zobaczymy największe gwiazdy. Właściwie, gdy tylko pojawił się zwiastun produkcji, film zaczął budzić poważne kontrowersję.

Fabuła "Nie martw się kochanie"

Wyreżyserowany przez Olivię Wilde film jest czymś na granicy dramatu i horroru. "Nie martw się kochanie" opowiada o gospodyni domowej, która wraz z mężem mieszka w utopijnej, eksperymentalnej społeczności. Dość szybko okazuje się, że rzeczywistość, w której kobieta się znalazła, wcale nie jest tak idealna, jak mogłoby się wydawać.

Nie martw się, kochanie - Oficjalny zwiastun #2 PL

Obsada "Nie martw się kochanie" robi wrażenie

Jeśli nie przekonuje was opis i zwiastun filmu, to mogę się założyć, że obsada sprawi, że wpiszecie go do swoich kalendarzy. W głównych rolach w "Nie martw się kochanie" zobaczymy piosenkarza Harry’ego Stylesa i aktorkę Florence Pugh, którą możecie kojarzyć np. z filmu "Małe kobietki".

trwa ładowanie posta...

Na ekranie zobaczymy również reżyserkę dzieła, Olivię Wilde. Na ekranie towarzyszy jej Chris Pane (dobrze znany wszystkim, którzy widzieli "Wonder Women"), a za zdjęcia do "Nie martw się kochanie" odpowiada Matthew Libatique ("Czarny Łabędź").

trwa ładowanie posta...

"Nie martw się kochanie". Data premiery

Premiera "Nie martw się kochanie" przewidziana jest na początek jesieni. Film do kin trafi 23 września, ale produkcja światową premierę będzie miała 5 września na festiwalu w Wenecji.

Na konferencji prasowej - według portalu "The Wrap" - nie zobaczymy jednak Florence Pugh. Najprawdopodobniej przez to, że aktorka niezbyt dogaduje się z reżyserką "Nie martw się kochanie". Powodem miałby być romans między Wilde i Stylesem. Przypominam, że fanki piosenkarza również nie były zachwycone i oskarżyły Wilde o seksualizację Harry’ego.

trwa ładowanie posta...

Kontrowersje wokół "Nie martw się kochanie"

Choć do premiery "Nie martw się kochanie" zostało jeszcze trochę czasu, już teraz pojawia się sporo kontrowersji wokół produkcji. Większość z nich dotyczy scen seksu. Florence Pugh w jednym z wywiadów powiedziała nawet, że nie zamierza ich komentować.

trwa ładowanie posta...

Reżyserka produkcji jednak dość chętnie się do nich odnosi. Podkreśla, że w "Nie martw się kchanie" chciała w końcu przedstawić realistyczną scenę seksu, która koncentrowałaby się na kobiecej przyjemności. Wilde w ostatnim wywiadzie powiedziała, że musiała wykasować kilka scen ze zwiastuna produkcji, bo dla niektórych były one zbyt kontrowersyjne.

- Było sporo rzeczy, które zostały usunięte ze zwiastuna. Nadal żyjemy w bardzo purytańskim społeczeństwie. Myślę, że brak erotyzmu w amerykańskich filmach jest czymś nowym. Jeśli zaś chodzi o [prezentację] kobiecej rozkoszy - nie oglądamy tego za często, chyba że mówimy o kinie queer – powiedziała w rozmowie z "Associated Press" Wilde.

Cóż, o tym, czy film rzeczywiście jest tak "obsceniczny", przekonamy się już pod koniec września. Przypominam tylko, że Harry Styles ostrzegał, by na seans "Nie martw się kochanie" nie wybierać się z rodzicami, więc weźcie sobie jego radę do serca.

trwa ładowanie posta...

Źródło: https://apnews.com/article/entertainment-arts-and-entertainment-olivia-wilde-harry-styles-shia-labeouf-281e8be40eb695a177a658ce5e7314c4, The Wrap

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0