Nie Alexa Demie i nie Sky Ferreira. Wiemy, kto wcieli się w Madonnę w filmie biograficznym o królowej pop

Coraz więcej wiemy o pierwszym biograficznym filmie fabularnym o królowej pop. Madonna - o kim innym mogłaby być mowa? - zapowiedziała go przed dwoma latami, jednak dopiero teraz w mediach padły pierwsze szczegóły tej produkcji.

Jak donoszą media, wiadomo już, kto wcieli się w główną rolę w filmie. Przypadła ona 28-letniej Julii Garner, którą znać możecie z dwóch seriali Netfliksa, "Ozark" i "Kim jest Anna?". Podobno za decyzją o wyborze Julii Garner stała sama Madonna. Żadnej presji!

Jak napisało Variety, o rolę królowej pop walczyło ze sobą jeszcze kilka znanych aktorek. Wśród nich portal wymienił pupilkę generacji Z Alexę Demie, znaną z "Midsommar. W biały dzień" Florence Pugh czy piosenkarkę elektropop Sky Ferreirę.

Z doniesień wiemy też, że castingi do roli Madonny ciągnęły się długimi miesiącami i były "ponad siły". Kandydatki musiały popisać się nie tylko talentem aktorskim, ale też muzycznym i tanecznym.

Za reżyserię biografii odpowiadać będzie sama Madonna. Kilka miesięcy temu w "The Tonight Show" Jimmy'ego Fallona piosenkarka zdradziła, że choć "już kilka osób próbowało robić o niej filmy, zawsze byli to mężczyźni". To nie wszystko - królowa pop była też jedną ze współautorek scenariusza.

Film zostanie wyprodukowany przez Universal Pictures opowie historię początków kariery piosenkarki. Jego finałem będzie trasa koncertowa Blonde Ambition z 1990 roku. Data premiery nie jest jeszcze znana.