Natsu "MAMY LUZ" World odpowiada Multiemu. Chyba ktoś nie radzi sobie z krytyką

Tydzień bez nowej afery w internecie byłby tygodniem straconym. Tym razem doszło do spiny między członkami Natsu World - nowej ekipy influencerów, której liderką jest Natsu, a Young Multim. Zaczęło się od tego, że Multi ocenił podczas streama film z kanału Natsu World, na którym członkowie grupy przedstawiają się fanom. Kto zna twórczość Multiego, mógł podejrzewać, że streamer nie będzie oszczędny w słowach.

To jest internet, krytyka może cię spotkać nawet za polajkowanie wpisu na Twitterze. Tymczasem członkowie Natsu World zrobili coś, co trudno zrozumieć - nagrali film, który jest odpowiedzią na reakcję Multiego. Miało być na luzie, a wyszło 34 tys. ocen negatywnych. Co poszło nie tak?

Członkowie Natsu World bardzo osobiście potraktowali krytykę Multiego. Natsu wkurzyła się na słowa rapera, że piosenka Neternal nie zawiera przekazu. Influencerka odparła, że Multi nie powinien tego wypominać, bo sam stworzył kilka płytkich kawałków np. Plecak. Członkowie grupy zarzucają Multiemu, że miał oceniać charyzmę, podczas gdy on za bardzo skupia się na ocenianiu wyglądu poszczególnych osób.

Natsu uważa, że Multi żywi do niej urazę. - Nie lubi mnie i jego opinia nie jest obiektywna, tylko jest subiektywna, dlatego ja od razu mam takie reakcje obronne.

W filmie słyszymy wypowiedź Multiego, który ocenił stylówkę Oskara Dąbrowskiego, porównując wygląd influencera do rapera Holaka. - Holak odszedł od Xayoo Industries, przefarbował włosy i dołączył do Natsu - powiedział Multi. Dąbrowski zareagował na te słowa. Ocenił, że raper, o którym mowa, "nie jest zbyt wyjściowy", co miało oznaczać, że krytyka Multiego jest nietrafiona.

Co ciekawe, Holak odpowiedział członkowi Natsu World. - To jest cringe. Gościu jest dwa tygodnie w internecie, wypowiada się jakby nie wiadomo co, a w głębi duszy jest śmieciem - powiedział Holak na kanale Aferki. - Niech spi*rdala, idiota jeb*ny. (...) Budowa nowego kanału Natsu World jest oparta na wyzywaniu innych twórców, napędzania hejtu na siebie, a w przyszłości ten hejt da im zasięgi.

Holak zaproponował ciekawą hipotezę, zgodnie z którą prank na Teamie X mieli zorganizować członkowie Natsu World, ale żart wyszedł im "za mocno". Wywołanie dramy z Young Multim miałoby być sposobem na ukrycie afery z włamaniem do Domu X.

Natsu na koniec filmu mówi, że członkowie jej ekipy mają luz i nie są pospinani. Trudno uwierzyć w to zapewnienie, bo z filmu wynika, że grupa bardzo się przejęła krytyką Multiego. Tak emocjonalnej reakcji można się było spodziewać po kimś, kto dopiero zaczyna działalność w internecie, ale nie po Natsu, która zebrała już wiele doświadczenia jako influencerka.

Film zdecydowanie nie przypadł do gustu fanom projektu. Nagranie zdobyło jedynie 15 tys. pozytywnych ocen, podczas gdy "łapek w dół" jest aż 34 tys.! Komentujący uświadamiają Natsu, że nie tylko nie ma dystansu do krytyki, ale w ogóle nie rozumie konwencji streamów Multiego.

Natsu oznajmiła, że film z rekacją na krytykę Multiego jest materiałem inaugurującym serię filmów z reakcjami. "Multi jest jako pierwszy ale będziemy oglądać różnych twórców", zapewniła influencerka.

Dramę między Mulciakiem a Natsu World zdążyli już ocenić niektórzy twórcy kanałów commentary. Zebo wyśmiał aferę na poniższym filmie.