Nastolatek tańczy na blacie w McDonald's. Naśladuje Malika Montanę
Raper Malik Montana pochwalił się nagraniem, na którym zatańczył na blacie w McDonald's. Nie minęło dużo czasu, a gwiazdor znalazł młodego naśladowcę. Prawnik ostrzega przed konsekwencjami takiego zachowania.
Malik Montana jest włodarzem federacji freak fightów High League i jednym z najpopularniejszych raperów w Polsce. Liczba osób słuchających muzykę wykonawcy na Spotify przekracza 2,6 mln fanów miesięcznie. Niestety, popularność nie zawsze sprzyja umiejętności przewidywania konsekwencji swojego zachowania.
Raper zamówił jedzenie w jednym z lokali McDonald's. Kiedy odebrał posiłek, wskoczył w butach na blat, przy którym obsługa wydaje zamówienia. Następnie zapozował do kamery i wykonał kilka tanecznych ruchów. Pracownicy lokalu obserwowali zachowanie rapera z wyraźna irytacją i zażenowaniem wymalowanymi na twarzach.
Nagranie z tańczącym raperem obiegło internet i wywołało lawinę krytycznych głosów. Raper argumentował, że jemu wolno tak się zachowywać, bo ma więcej pieniędzy albo że on nosi "trampki Chanel" i dlatego może bezkarnie skakać po blacie w restauracji.
Fan Malika Montany zatańczył na blacie w McDonald's
Wśród młodych fanów artysty - nazywających się Armią Malika - znalazł się naśladowca "zabawy" w McDonald's. Pewien chłopak postanowił odtworzyć wyczyn swojego idola. Nastolatek zakrył twarz kapturem, a następnie wskoczył na blat, na którym obsługa lokalu wydaje jedzenie. Następnie zatańczył do piosenki Malika Montany. Nagranie opublikował w mediach społecznościowych.
Co grozi za wchodzenie na blat w McDonald's?
Włażenie w butach na blat, z którego ludzie odbierają jedzenie, zasługuje na potępienie, ale co grozi za taki wyczyn? Sprawę rozjaśnia Marcin Kruszewski, prawnik i tiktoker znany jako Prawo Marcina.
- Co grozi Malikowi za tańczenie na blacie w Maku? Może to zostać uznane za artykuł 51. Kodeksu Wykroczeń, czyli zakłócanie spokoju lub porządku publicznego. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Czy poniesie konsekwencje? Moim zdaniem nie. To po prostu mniej lub bardziej udany żart. Wystarczy ładnie przeprosić pracowników Maka - powiedział Kruszewski w filmie opublikowanym na TikToku.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki