The Boys

Najlepszy (i najbrutalniejszy) serial, który na bank przegapiliście

Oliwier NytkoOliwier Nytko,25.08.2020 23:33

O czym mowa? O pewnym tytule, który rok temu skradł serca wielu oglądających — szczególnie fanów kina superbohaterskiego. Oto The Boys, czyli miks DC i Marvela posypany ogromną ilością czarnego humoru. I równie ogromną dawką brutalności.

Pierwszy sezon The Boys zadebiutował na platformie Amazon Prime Video 26 lipca 2019 roku. I dostał niesamowite oceny, zbierając oklaski od każdego, kto docenił parodię niesamowicie popularnego kina z herosami w rolach głównych.

Serial opiera się, miejscami dość luźno, na komiksie o tym samym tytule. Jeżeli jesteście ich fanami, koniecznie wpiszcie ten tytuł na swoją listę. Cały komiksowy run Chłopaków liczy 72 zeszyty i, co ważne, możecie dostać jego polską wersję.

W Chłopakach to historia gra główną rolę, dlatego nie zamierzam spoilerować żadnych wydarzeń z serialu. 

Aha, jeszcze słowo ostrzeżenia: serial jest dość brutalny, więc osoby niepełnoletnie/o słabych nerwach lepiej niech nie oglądają poniższego trailera.

Warto też dodać, że głównymi przeciwnikami Chłopaków jest swoiste Justice Leaguetylko w krzywym zwierciadle, czyli The Seven.

Taki Homelander, czyli połączenie Supermana i największego dupka, jakiego spotkaliście w życiu, to jedna z najlepszych ról w tej serii. Antony Starr wykreował tę postać niesamowicie. Widzowie mogą odczuwać nawet strach przed czynami, których Homelander się dopuszcza. 

I nie, Homelander to niejedyna postać z The Seven, która jest pokręconym odpowiednikiem superbohatera z JL. Queen Maeve to Wonder Woman, która porzuciła swoje ideały i zaczęła pić, The Deep to Aquamen (jego przemiana w serialu jest bardzo ciekawa), a A-Train to Flash. I jest tego więcej. Każda z tych postaci jest wyraźnie pokręcona, każda jest idealna tylko na zdjęciach czy w wywiadach.

A, bo teraz pora na najważniejsze. Herosi w The Boys to wymysł korporacji. Znaczy, są osoby w tym uniwersum, które posiadają moce. Ale jest to zasługa specyfiku, o którym dowiecie się więcej w serialu. Bez niego nie byłoby żadnych bohaterów. Dlatego też otrzymujemy żądną władzy korporację, która walczy o dominację - standardowo - nad światem. 

Ten serial trzeba zobaczyć, jeżeli interesujecie się kinem superbohaterskim.

Wiadomo, bez zdradzania fabuły trudno jest przekazać wszystkie najważniejsze informacje. A ona, wraz z niesamowitą zdolnością twórców do parodiowania otaczającego nas świata (i świata znanego z komiksów), gra tutaj pierwsze skrzypce.

Pamiętajcietylko o tym, że sam serial jest naprawdę brutalny i wulgarny. Rzucanie przekleństwami, nagość i krew to norma. Jeżeli nie jesteście fanami miażdżenia, wysadzania czy rażenia prądem ludzi (wybaczcie, jeżeli to zabrzmiało dziwie), to The Boys może się Wam nie spodobać. 

A! Polskie napisy to złoto

Sam serial polecam oglądać po angielsku z angielskimi napisami. Dzięki temu dostajemy stuprocentowy klimat, który twórcy stworzyli. Jednak nasze rodzime napisy są w niektórych miejscach wręcz złotem.

Wszystko zostało przetłumaczone zręcznie — może oprócz kilku miejsc, ale poza tym jest super. Bardzo się cieszę, że tłumacze zachowali wręcz absurdalne nazwy superbohaterów i Chłopców. Tylko jeden przykład, który irytuje niektórych:

Homelander w Polskiej wersji językowej to… Ojczyznosław

- The Boys

Właśnie dla czegoś takiego warto spróbować rodzimych napisów.

The Boys można obejrzeć na platformie Amazon Prime Video, która działa na takiej samej zasadzie co m.in. Netflix, jednak nie kosztuje tak dużo. Przez pierwsze 6 miesięcy opłata za usługę to 2,99 euro miesięcznie, a po tym okresie 5,99 euro. I warto wydać te pieniądze, ponieważ The Boys to niejedyny dostępny serial/film warty obejrzenia.

Oglądaliście pierwszy sezon The Boys?

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 2
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 1