Mr. Doodle spełnił fantazję dzieciństwa. Pokrył cały dom bazgrołami
Brytyjczyk Sam Cox, znany również jako Mr. Doodle, poświęcił dwa lata, aby pokryć swój dom bazgrołami. Są one wszędzie i na wszystkim. Artysta zaprezentował rezultat niesamowitej pracy na Instagramie.
"Nie maluj po ścianach". To chyba jeden z najpopularniejszych zakazów, które dzieci słyszą od rodziców. Sam Cox miał na punkcie malowania po ścianach tak wielką obsesję, że postanowił... zamieszkać w domu pokrytym doodle'ami. To czarno-białe rysunki, które w rezydencji artysty w angielskim hrabstwie Kent zajmują dosłownie każdą powierzchnię.
Podobne
- Tiktokowy taniec z ludzkim tłuszczem. Chirurg plastyczna straci uprawnienia?
- Niezaszczepieni żądają, by nazywać ich "CZYSTOKRWISTYMI". Magia chroni przed wirusem?
- "Rady" z TikToka. Perfumy Victoria's Secret jako spray na owady. Działają?
- W tym muzeum poczujesz, jak cuchnęły ścieki 400 lat temu
- Nowy trend na TikToku – bądź jak Britney z 2008!
Mr. Doodle ukończył projekt życia
Cox zaczął malować doodle w sypialni, ale rysunki szybko "rozlały się" po innych pokojach. Mężczyzna poświęcił dwa lata na pokrycie bazgrołami wartej 1,5 mln dolarów posiadłości. Każdy centymetr mieszkania - od sufitu po toster - jest pokryty malowidłami. Artysta pomalował każde wnętrze według innego motywu. Efekt? - Budzenie się w sypialni jest jak budzenie się w raju - powiedział dziennikarzom "BBC".
- Pokrycie doodle'ami domu było moim największym marzeniem. Malowanie było od dziecka moim ulubionym zajęciem. Projekt pomalowania domu był dla mnie świetną zabawą - wyjaśnił Brytyjczyk dla "Associated Press".
Mr. Doodle do pomalowania 12 pokojów użył 900 litrów białej farby, 401 puszek czarnej farby w sprayu, 286 butelek czarnej farby rysunkowej i 2296 stalówek. Artysta udostępnił w mediach społecznościowych film poklatkowy z prawie dwóch tys. zdjęć, które wykonał podczas realizacji projektu.
Para zamieszka w domu pokrytym bazgrołami
Brytyjczyk planuje zamieszkać w rezydencji wraz z żoną Aleną. Małżeństwo deklaruje, że wszechobecne bazgroły ich nie rozpraszają. - Czujemy się zrelaksowani w ich otoczeniu, przyzwyczailiśmy się. Zajmowaliśmy się tym projektem przez lata - powiedziała Alena dla "Associated Press".
Posiadłość nie jest otwarta dla publiczności, ale zdjęcia i filmy prac Mr. Doodle'a można oglądać w mediach społecznościowych. Mr. Doodle'a obserwuje na Instagramie ponad 2,7 mln fanów.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół