Sześć lat więzienia za używanie Instagrama. Rosyjska influencerka straci wszystko?
Rosyjska influencerka modowa Veronika Loginova żali się fanom, że grozi jej sześć lat więzienia. 18-latka popełniła poważne przestępstwo w świetle rosyjskiego prawa. Korzystała z Instagrama.
Od wybuchu wojny w Ukrainie rosyjskie władze zacieśniają totalitarną pętlę. W marcu moskiewski sąd zakazał funkcjonowania w Rosji Facebooka i Instagrama, uznając je jako organizacje ekstremistyczne. W tej decyzji chodziło o to, aby zablokować Rosjanom dostęp do prawdziwych informacji na temat wojny. Blokadę łatwo ominąć, bo wystarczy skorzystać z VPN-a (szyfrowanego połączenia).
Podobne
- Rosyjska influencerka nie wyłącza światła w pokoju. Tak chce zaszkodzić Europie
- Polski Batman na TikToku. To ruska onuca, która zakrywa twarz skarpetą
- Kim jest Makowkamusic? Influencerka znów budzi emocje
- Brytyjska influencerka powiedziała, że NIENAWIDZI Polaków. Teraz prosi o wybaczenie
- Influencerka okradła fanów na ogromną kwotę. Jest ustawiona do śmierci
18-letnia Veronika Loginova jest jedną z osób, która blokadę mediów społecznościowych omija VPN-em. Jej profil na Instagramie śledzi ponad 550 tys. osób. Podobną liczbę fanów zgromadziła na YouTube. Jej wpisy dotyczą sesji modowych i podróży. Kobieta może mówić o dużym pechu, ponieważ jest pierwszą osobą, którą rosyjskie służby ścigają za korzystanie z Instagrama.
Rosja. Blogerka modowa ścigana za używanie Instagrama
Influencerka pożaliła się fanom na Instagramie, że rosyjskie służby upomniały się o nią już w sierpniu. Wówczas, kiedy wypoczywała w Paryżu, zadzwoniła do niej mama, mówiąc, że "jacyś ludzie przyszli do domu i ciebie szukają".
We wrześniu influencerka opublikowała na Instagramie pismo, które rzekomo miała otrzymać z rosyjskiej prokuratury. Loginova została oskarżona o "działalność mającą na celu przyciągnięcie użytkowników na Facebooka i Instagrama". Prokuratura podkreśliła, że "można to uznać za formę uczestnictwa w organizacji ekstremistycznej". Blogerce ma grozić sześć lat więzienia.
Facebook i Instagram są w Rosji "organizacjami ekstremistycznymi"
"Jesteście poważni? Ja? 18-letnia dziewczyna i blogerka modowa? Przedsiębiorczyni, autorka marki odzieżowej, która płaci podatki w swojej ojczyźnie? Osoba, która publikuje wpisy o zdrowiu psychicznym i nigdy nie poruszała tematów politycznych? To jest totalnie popieprzone" - napisała Loginova na Instagramie.
Influencerka zwróciła się z prośbą o pomoc do organizacji pozarządowej Roskomsvoboda, która działa na rzecz ochrony praw internautów. - Kiedy prokuratorzy w marcu uznali Instagram i Facebook za organizacje ekstremistyczne, oświadczyli, że ich decyzja nie wpłynie na użytkowników. Teraz okazuje się, że jest inaczej - przyznał szef Roskomsvoboda, Sarskis Darbinyan w wypowiedzi dla "Vice News". Organizacja poprosiła prokuraturę o więcej informacji w sprawie.
Źródło: "Vice News"
W temacie popkultura
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Wersow, Andziaks czy Makówka? Oceniamy 1. tydzień vlogmasów
- Influcenter przyciągnie tłumy? Nowy stacjonarny sklep Ekipy
Popularne
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Wersow, Andziaks czy Makówka? Oceniamy 1. tydzień vlogmasów
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- Zakpił z Muska i Zuckerberga? "Regular Animals" podzieliły świat sztuki
- Influcenter przyciągnie tłumy? Nowy stacjonarny sklep Ekipy
- Zatrzęsienie influencerów na Vibez Creators Awards. Zdjęcia z gali





