Puzzle Good Loot: dobry prezent dla gracza? [RECENZJA]
Co moglibyście kupić dla gracza na prezent za kilkadziesiąt złotych? Wybór jest dość ograniczony. Trudno kupić jakąś nowszą grę, sprzęt też trudno dorwać - to może takie puzzle? Serio, to nie jest taki dziwny pomysł.
Zaznaczę: to nie jest artykuł sponsorowany przez Good Loot. Dostałem puzzle bez żadnych zobowiązań. "Zobacz, czy jest to warte recenzji" - tyle. Wszystkie opinie, pomysł na tekst czy nawet forma - wszystko stoi po mojej stronie.
Podobne
- "Saints Row" (2022). Miała być nowość, ale świeżości nie czuć [Recenzja]
- "Hi-Fi RUSH" to gra klejnot. Za darmo w Xbox Game Pass [RECENZJA]
- The Sims 4: Księżycowy Szyk i Mali Obozowicze. 24,90 zł za kilka akcesoriów? [Recenzja]
- HyperX Cloud Stinger 2 i Stinger 2 Wireless. Tanie słuchawki dla gracza [RECENZJA]
- "Need for Speed: Unbound". Pierwszy dobry NFS od 12 lat [RECENZJA]
Stojąc przed wyborem prezentu dla kogoś, najważniejszym pytaniem jest cena oraz zainteresowania drugiej osoby. To drugie teoretycznie można "sprytnie" ominąć, kupując najnudniejszy i standardowy zestaw, tj. prezentownik z żelem oraz dezodorantem. Czy ktokolwiek ucieszył się z czegoś takiego? Odpowiedzcie sobie sami.
Prezent do 80 zł dla gracza? Hmm
Powiedzmy, że mamy do wydania do 80 złotych na prezent dla gracza. Co można kupić? O jakąś sensowną grę minimalnie trudniej, chyba że dorwiemy coś à la RDR2 czy używkę Deathloopa.
Sensowniej byłoby kupić subskrypcję do np. PS+ czy Xbox Game Pass Ultimate. Problem w tym, że najczęściej opłaca się kupić takowe na dłuższy okres, oszczędzając kilkanaście procent.
Myszka? Klawiatura? Nah, sensowna myszka to najczęściej granice 120-130 złotych. A klawiaturę można równie dobrze dorwać za kilkanaście - mechaniki zaczynają się z reguły od 100 zł za taką najbardziej podstawową.
Dobre pomysły
Fajnym wytrychem byłoby kupienie maty/podkładki na biurko. W naszym wyimaginowanym budżecie bez problemu dorwiemy giganta, który pokryje biurko każdego. A zaufajcie mi, taka podkładka jest największym ulepszeniem biurka gracza. Trudno powrócić potem do, z reguły, nieprzyjemnego stołu.
A coś innego? Teoretycznie też, moglibyśmy uderzyć w rejony figurek. Może coś jak Funko POP! za ~60 zł? To brzmi jak coś sensownego. Do worka "do przemyślenia" dorzuciłbym także jakąś planszówkę. Chociaż taki "Fallout: Gra planszowa" przebija trzykrotnie nasz budżet.
To może puzzle?
Czuje się jak w telezakupach "Mango". Wcześniej nie myślałem o tym, że ktoś mógłby się zainteresować puzzlami. Ogarnąłem, że skoro mam w domu trochę wzorów, to… hej, spróbuję tego.
Ponownie czuje się, jakbym w tym tekście przybrał postać osoby z kiepskiej reklamy. ALE! To jest naprawdę sporo opcja. Puzzle jako oderwanie od komputera, chociażby na chwilę codziennie, stanowią fajną alternatywę dla każdego.
Mówię to jako osoba, która nigdy wcześniej nie myślała o tym. Jednak gdy mam coś przed sobą, i postanowiłem sobie, że "tak, pora ułożyć ten motyw", to szło przyjemnie. Oczywiście nie łatwo, gdyż puzzle ostatni układałem wieki temu.
Puzzle jako prezent?
Według mnie - tak, jest to spoko pomysł. A że mówimy dzisiaj o prezencie dla gracza, to takie puzzle z motywem gamingowym (lub anime/filmowym) są bardzo spoko. Do recenzji dostałem aż pięć motywów:
- Resident Evil 2 (nowość);
- Dragon Ball Super (nowość);
- Diablo;
- Wiedźmin 3;
- Assassin’s Creed (nowość).
Wszystkie z tych puzzli od Good Loot mają po 1000 elementów.
Tutaj też zaznaczę jedną sprawę: jeżeli myślicie o sprezentowaniu komuś puzzli, może najpierw sprawdźcie, czy podoła tym najtrudniejszym. Trochę wyprzedzę moją minireckę, ale zestaw Assassin’s Creed jest trudny, w porównaniu do innych ww. Ale układanie jest niesamowicie przyjemne.
Słówko o samych puzzlach: są dobre. Nie idealne, czasem są sklejone ze sobą, ale nie trafiłem na żadne rozwarstwione czy brakujące elementy. Na pewno widzę, że poprawiła się jakość względem zestawów z przeszłości.
Widać to najlepiej przy zestawie Assassin’s Creed, gdzie jakość nadruku jest po prostu bardzo dobra. Jedynie na ostrzach Eivor trzeba było chwilę pomyśleć, a w Dragon Ballu elementy tła trzeba było zostawić sobie na końcówkę. Tak to bez żadnych większych zastrzeżeń.
Na plus jest także otoczka "premium". Wyjaśnię: te gamingowe (i anime) puzzle przychodzą w wypukłej otoczce. Pudełko, w którym jest schowana zawartość, otwiera się niczym pudełka sprzętów od Apple. W środku, poza puzzlami, znajdujemy także plakat o wymiarach puzzli oraz mały worek. Oczywiście samo pudło przypomina "premium".
W sumie to plakat jest mega:
Cena jest "premium"
Cenowo, nie jest najtaniej. Znaczy, cena to "standardowe, tańsze puzzle" plus 30-45%. Dochodzi kwestia licencji, w miarę ciekawego pudełka, dodatkowych rzeczy. Wykonanie premium nie bierze się znikąd.
Czyli ile coś takiego kosztuje? Oficjalnie w cenie sugerowanej: 89,99 zł. Nie martwice się, najczęściej puzzle możecie dorwać taniej na Allegro czy po prostu w promocji.
To nie prezent dla każdego
Chodzi mi tutaj o to, że puzzle nie są idealne dla wszystkich odbiorców. Cholerycy, osoby ze skłonnościami daltonistycznymi czy po prostu ktosie o zerowej cierpliwości mogą mieć większe lub mniejsze problemy z ułożeniem na start puzzli z tysiącem elementów.
Stąd też, tak na start, wolałbym wybrać na prezent np. puzzle od Good Loot z 500 elementami z Cyberpunka 2077. Będzie prościej. Jednak gdy wiemy, że obdarowana osoba z chęcią ułoży 1000 puzzli… droga wolna!
Najbezpieczniejszą opcją będą motywy z Wiedźmina, Cyberpunka czy Asasyna. Co oczywiście nie zmienia faktu, że Dragon Ball i Resident Evil 2 mają zajefajne wzory dla bardziej początkujących.
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw