Meksyk daje światu przykład - kraj wydał pierwszy akt urodzenia z niebinarnym znacznikiem płci

26-letni Fausto Martínez posługuje się zaimkami on/ona/ono. Aktywista zapragnął, aby w jego akcie urodzenia znalazło się "NB" (no binario) jako oznaczenie płci. Starania w celu osiągnięcia swojego marzenia rozpoczął we wrześniu 2021 roku, a cały proces opisał na Twitterze.

Kiedy urzędnicy odrzucili wniosek, Martínez zwrócił się o pomoc do specjalisty ds. praw LGBTQ+ Juana Pablo Delgado. Z jego wsparciem doszło do procesu apelacji konstytucyjnej. W styczniu sąd orzekł wyrok korzystny dla Martíneza. Miesiąc później aktywista LGBTQ+ odebrał nowy dokument z niebinarną płcią w Urzędzie Stanu Cywilnego.

Mimo że orzeczenie sądu dotyczy jedynie Martíneza, aktywista ma nadzieję, że to początek prawnego uznania osób niebinarnych w Meksyku. - To ważne osiągnięcie dla wszystkich niebinarnych osób w Meksyku. Nasze istnieje zostało prawnie uznane, jesteśmy podmiotem prawnym ze wszystkimi prawami i obowiązkami - powiedział Martínez.

Nieokreślanie płci w paszporcie umożliwia wąskie grono krajów na świecie. Zaliczają się do niego Stany Zjednoczone, Kanada, Niemcy, Australia oraz Indie.

Meksyk podejmuje wiele działań, aby zapewnić prawne bezpieczeństwo osobom transpłciowym. Kraj jest podzielony na 32 stany, spośród których połowa posiada przepisy ułatwiające osobom trans legalną zmianę płci. W 2019 roku Sąd Najwyższy Meksyku orzekł również, że osoby transpłciowe muszą otrzymać nowe akty urodzenia po przejściu procedur potwierdzających płeć.

Źródła: queer.pl/gaytimes.co.uk