USA wydało pierwszy paszport dla osób niebinarnych. Płeć jest oznaczona jako X

W serwisie Vibez już wiele razy uświadamialiśmy Was nie tylko o istnieniu osób niebinarnych, ale i o konieczności zwracania się do nich z szacunkiem. Używanie zaimków "on" lub "ona" do kogoś, kto nie utożsamia się ani z płcią męską, ani z żeńską, jest dla tej osoby krzywdzące. Dlatego o Demi Lovato piszemy jako o "piosenkarko", a Elliot Page jest dla nas "aktorze".

Jedną z krzywdzących praktyk, z którymi muszą mierzyć się osoby niebinarne, to konieczność zadeklarowania płci w paszporcie. No bo dlaczego ktoś, kto nie czuje się ani mężczyzną, ani kobietą, musi opowiedzieć się po jednej ze stron, jeśli chce otrzymać dokument umożliwiający podróżowanie za granicę? USA zauważyły ten problem i postanowiły go rozwiązać tak, że inne kraje mogą się na tym wzorować.

Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price zakomunikował, że USA wydały pierwszy paszport z dodatkowym oznaczeniem płci dla osób niebinarnych. Konkretnie jest to znacznik X, który ma być przeznaczony dla "osób niebinarnych, interpłciowych i innych nieutożsamiających się z tradycyjnymi kategoriami". Od 2022 roku z tej opcji będą mogli skorzystać wszyscy, którzy ubiegają się o paszport.

Tym samym Stany Zjednoczone dołączyły do wąskiego grona krajów - Kanady, Niemiec, Australii oraz Indii - które umożliwiają nieokreślanie płci w paszporcie.

Organizacja broniąca praw człowieka Lambda Legal poinformowała, że osobą, która jako pierwsza w USA otrzymała paszport z dodatkowym oznaczeniem płci, jest jej klientko, Dana Zzyym. Jest ono byłom żołniercze US Navy, które określa się jako osoba interpłciowa i niebinarna.

- Prawie się rozpłakałom, kiedy otworzyłom kopertę i zobaczyłom, że w środku jest mój nowy paszport ze znacznikiem "X" w miejscu płci - powiedziało Zzyym. - Walczyłom o to przez sześć lat, by mieć paszport, który nie zmusza mnie do identyfikowania się jako mężczyzna lub kobieta, tylko uznaje, że nie jestem ani jednym, ani drugim. Jest to dla mnie wyzwalające.

Zzyym urodziło się z niejednoznacznymi cechami płciowymi. Lambda Legal poinformowało, że ich klientko przeszło kilka "nieodwracalnych, bolesnych i medycznie niepotrzebnych operacji" po tym, gdy rodzice postanowili wychować Zzyyma jako chłopca. Dopiero po odbyciu służby w US Navy i ukończeniu nauki na uniwersytecie stanowym Colorado, "Zzyym zrozumiało, że urodziło się transpłciowe".

- Kiedy odmawia ci się możliwości podróżowania, czujesz się jak w więzieniu. Teraz marzy mi się wyprawa na ryby na Kostarykę lub do Meksyku - powiedziało Zzyym w rozmowie z mediami.

Źródła: PAP/Rzeczpospolita/Reuters/Lambda Legal