Marsz 4 czerwca okiem PiS-u i prawicowych mediów. Mówią prawdę?
Jak o marszu 4 czerwca pisze PiS i prawicowe media? Relacjonują wydarzenie i wrzucają zdjęcia tłumu, który gromadzi się na wydarzeniu? Dla nich to "marsz nienawiści i chamów".
Już w samo południe z placu Na Rozdrożu w Warszawie ruszy Marsz 4 Czerwca. To organizowane przez Donalda Tuska i Platformę Obywatelską, długo oczekiwane wydarzenie opozycji, w którym udział wezmą politycy, działacze innych partii oraz celebryci.
Swój udział potwierdził już Kuba Wojewódzki, Szymon Hołownia oraz aktor Andrzej Seweryn, który w mocnych słowach odniósł się do marszu opozycji. Jak to wydarzenie przedstawiają prawicowe media i TVP? Głoszą, że to "marsz chamów" i szukają powiązań Tuska z prostytucją.
Marsz 4 czerwca okiem prawicy
W sobotę 3 czerwca na Twitterze Prawa i Sprawiedliwości pojawił się kolejny spot dotyczący marszu 4 czerwca. Tym razem zamiast nagrań niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, mogliśmy obaczyć archiwalne nagrania przedstawiające rządy PO w negatywnym świetle. W poście PiS możemy przeczytać też, że to uczestnicy marszu posługują się mową nienawiści.
Portal Niezależna o nastrojach wokół marszu 4 czerwca pisze w bardzo negatywny sposób. W artykule zgromadzenie określa się "Marszem Chamów", a dziennikarze przywołują nie tylko słowa Andrzeja Seweryna, ale i Władysława Frasyniuka, czyli opozycjonisty z czasów PRL-u. W jego poście na Twitterze czytamy: "Szanowni Państwo, na dzisiejszy marsz idę z przesłaniem ZGODA BUDUJE OBALMY TE C**JE. Widzimy się na marszu" i kończy wpis ośmioma gwiazdkami.
W Telewizji Republika pojawił się Antonii Macierewicz. Polityk w rozmowie stwierdził, że 4 czerwca 1989 r. nie miał niczego wspólnego z demokracją i wolnością, a doprowadził jedynie do układu z komunistami. Warto dodać, że data marszu nie jest przypadkowa. To właśnie 4 czerwca wypada 34. rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w Polsce po II wojnie światowej.
Jak o marszu Donalda Tuska pisze TVP? Po raz kolejny pada tam hasło "marszu hejtu i nienawiści". Możemy znaleźć też artykuł o Piotrze Kraśko, który również wybiera się na marsz 4 czerwca. Dziennikarz nazwany jest "patokierowcą i oszustem podatkowym". Jest też artykuł, w którym sugeruje się, że logo marszu Tuska to plagiat ruchu promującego prostytucję.
O marszu 4 czerwca z nienawiścią
Na żadnej z prawicowych stron nie przeczytacie o tłumach, które gromadzą się na marszu. Nie dowiecie się, że liczba osób, które deklarują swój udział, wzrosła. Dziennik Gazeta Prawna powołuje się na badania internautów dotyczące chęci uczestnictwa w wydarzeniu. 2 czerwca na marsz Tuska wybierało się 41 proc. ankietowanych. Teraz to już 53 proc. zainteresowanych.
Czy wulgarne wpisy opozycji są słuszne? Oczywiście, że nie i sam Donald Tusk apelował, by się nimi nie posługiwać. Nie można jednak ukryć, że prawicowe media o marszu piszą tylko w kontekście "nienawiści i chamstwa", a nie są to główne cechy tego wydarzenia. Jeśli już, to mówimy tu o pojedynczych wypowiedziach.
Więcej o samym marszu mówią chociażby zdjęcia z warszawskiego metra. Możemy na nich zobaczyć tłumy ludzi, którzy wybierają się na wydarzenie. Nazywanie ich wszystkich "chamami" jest, delikatnie mówiąc, sporą przesadą.
Źródło: Dziennik Gazeta prawna, Niezależna, TVP, TVP Info, Wyborcza, Do Rzeczy
Popularne
- Lody Wojanek już wkrótce w Żabce? Podobno już są w niektórych sklepach
- Ola Jasianek zwolniona z pracy. Ekspertka ocenia sprawę
- Nowe seriale 2025. Co obejrzeć jesienią? [LISTA PREMIER]
- "Czy są tu jakieś sexy c*pki". Ile kosztuje merch Fagaty?
- "Pij Wojanka" to prawdziwy hit. Internauci grzmią: "promowanie picia alkoholu"
- Zestaw Happy Meal z BTS wkrótce w McDonald's. Tak, będzie dostępny w Polsce
- Przmek Pro i Kartonii są zaręczeni. Nie wszystko poszło z planem
- Nowy najlepszy festiwal w Polsce? TOP momenty BitterSweet Festival
- Jak brzmi matcha rap? Koniecznie dodaj tych artystów do daily plejki