Marka Moskwicz powróci? Nie będą sprzedawali starych trupów, a… chińskie elektryki
W mediach zrobiło się głośno o powrocie marki Moskwicz. Tylko to nie tak, że Rosjanie będą chcieli rozpocząć produkcję starych rumpli. O co to, to nie - oni zamierzają produkować chińskie auta elektryczne w starych fabrykach Renault.
W Ukrainie trwa aktywny konflikt zbrojny. Rosja doprowadziła do śmierci tysięcy osób a miliony musiały opuścić swój dom. Zachodnie firmy wycofały się z Rosji: niektóre od razu, niektóre potrzebowały dłuższej chwili.
Podobne
- Rosyjski YouTube? Oto RuTube. Pewnie tego nie znaliście
- Wojna w Ukrainie motywem przewodnim pokazu Balenciagi: "Odwołanie tego pokazu oznaczałoby poddanie się"
- Papież Franciszek tłumaczy Putina? "Szczekanie NATO" miało go sprowokować do ataku na Ukrainę
- Piosenka o dronach Bayraktar HITEM na YouTube. Przesłuchaj hymnu na cześć tureckich dronów
- Steam (trochę) nie dla Rosji, a co z PlayStation, Xbox i innymi?
Na ten moment pojawiły się informacje, że Renault sprzedało swój rosyjski oddział - Renault Russia - samorządowi Moskwy. Ponadto w transakcji została uwzględniona znana rosyjska marka: francuska korporacja przekazała 68% udziałów firmie-matce marki Lada, Avtovaz, a zatem do państwowego ośrodka badań przemysłowych.
Co z fabryką Renault w Rosji? Powstaną tam… moskwicze
Rosja musi coś produkować. Przez to, że Rosjanie zostali odcięci od importu z Zachodu, to muszą główkować. Tym razem wpadli na "genialny" pomysł, czyli rezurekcję marki Moskwicz.
W starych fabrykach Renault Russia w najbliższym czasie ma się rozpocząć produkcja samochodów nieco zapomnianej radzieckiej marki. Zanim wytłumaczę, o co naprawdę chodzi, oto co pomyśleli internauci, gdy usłyszeli to takim wskrzeszeniu:
Najprościej pisząc: ludzie myślą, że Rosja zacznie teraz produkować auta z lat 60. i 70., bo w obecnej sytuacji nic innego nie jest w stanie zrobić. Heh, przynajmniej z tego można byłoby sobie pośmieszkować. Niestety, rosyjskie źródła przewidują produkcję czegoś bardziej zaawansowanego - i... chińskiego.
Moskwicze będą elektrycznymi chińczykami
A raczej "mają być". Według rosyjskich źródeł, w tym portalu Vedomosti.ru, najpóźniej w czwartym kwartale 2022 roku w fabrykach ma zostać rozpoczęta produkcja samochodów elektrycznych z chińskich części.
Na ten moment są to jedynie pogłoski, ale już wiadomo, że produkcja ma dotyczyć elektrycznego crossovera, JAC iEVS4:
Źródło portalu mówi co prawda, że finalna decyzja nie została jeszcze podjęta. Inne chińskie firmy są również brane pod uwagę. Wśród nich są: FAW i BYD. Według wstępnych danych ostateczna decyzja powinna zostać podjęta w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Według innych źródeł cytowanych przez Autonews.ru początkowa produkcja będzie polegała na składaniu gotowych części do kompletu. Taki kit-car - czyli coś na wzór "auta jak stolik z Ikei". Fabryka dostaje wszystkie części, a jej zadaniem jest złożyć z nich samochód.
To nie tak, że Rosja tylko wie, jak produkować radziecki złom
Krótka wycieczka w przeszłość. Wiecie, co to jest?
Aurus, czyli luksusowa marka produkowana w Rosji. Kto dostarczył technologię? Oficjalnie raczej nikt tego nie przyzna, ale… mówi się w kuluarach, że za autem stał Bosh. A silnik był z Porsche xD Nawet gdy sankcje obowiązywały w 2019-2021 roku, Rosja budowała takie ekskluzywne kloce. Bo tak, sankcje nie trwają od kilku miesięcy. Po bezprawnej aneksji Krymu w 2014 roku, Unia Europejska rozpoczęła stopniowo nakładać ograniczenia i kary na nią.
Jak pisał portal Moto WP, "Aurus to marka, która powstała na zlecenie Putina. Rosyjski prezydent nie chciał być gorszy od swojego amerykańskiego odpowiednika i zdecydował, że będzie jeździł luksusową limuzyną najwyższej klasy, która będzie powstawać w jego ojczyźnie".
Odrobinę więcej o Aurusie:
Odcinek #66 - "Das Śmieć Auto" - Motodziennik - Jacek Balkan
Rosjanie wiedzą, jak zbudować auto. Wystarczy dostarczyć im trochę części - i sami ogarną resztę. Chińskie samochody stają się coraz to lepsze, więc łatwy dostęp do kolejnego rynku jest im na rękę.
Źródła: CNN, Autonews.ru, Vedomosti.ru
Popularne
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Miliony wyświetleń. 23-letnia modelka nową królową internetu
- Tiktokerka nie może znaleźć pracy. Uważa, że to dyskryminacja
- Straszna śmierć dziecka. Wstrząsające nagrania obiegły internet
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Marcin Dubiel podpadł Roxie Węgiel. Chodzi o związek z Kevinem
- Szafarowicz wyrwał bana za hejt. "Nie wycofuję się z żadnego słowa"
- Szokujące nagranie z pociągu. Polacy kochają przygody na kolei?
- Fagata na radarze księdza. Duchowny rzucił jej wyzwanie