Maciej Rauhut pyta Mateusza Morawieckiego, jak państwo wspiera fundacje o. Rydzyka
Maciej Rauhut nie zamierza się poddawać. Po wygranej sprawie z Fundacją Lux Veritatis o. Rydzyka chce zając się Kancelarią Prezesa Rady Ministrów: "Gówniarz się tak szybko nie podda".
Macieja Rauhuta, czyli politycznego aktywisty, który niedawno wygrał proces z fundacją Tadeusza Rydzyka, nie da się zatrzymać (i dobrze). Ten nastolatek po raz kolejny zamierza walczyć o prawo do informacji i uświadamiać nas wszystkim o tym, na co przeznaczane są państwowe pieniądze.
Podobne
- 17-latek pozwał Rydzyka. Na jego celowniku Szafarowicz i Sasin
- O. Rydzyk krytykuje Czarnka: "PiS nam nic nie daje"
- 19,4 mln zł - co najmniej tyle o. Rydzyk dostał od rządu. Kwota może być znacznie wyższa
- 16-latek sądzi się z Rydzykiem: "Wszyscy znajomi wyczekują osiemnastki, by dokonać apostazji" [WYWIAD]
- Tadeusz Rydzyk wnosi skargę kasacyjną w sprawie, którą rozpoczął 16-letni Maciek
Tym razem na celowniku ma spółki państwowe. Rauhut wystosował pismo m.in. do premiera Mateusza Morawieckiego. Chce wiedzieć, jak Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wspiera Fundacją Lux Veritatis.
Maciej Rauhut kontra ojciec Rydzyk
Przypomnijmy, że początkowo Rauhut chciał się dowiedzieć, jakie instytucje i w jakiej formie przekazywały fundacji Lux Veritatis pieniądze. Sąd po wygranym przez niego procesie orzekł, że fundacja Rydzyk powinna ujawnić informacje, których żąda nastolatek lub w stosownej formie mu tego odmówić.
Tak w wywiadzie mówił o tym prawnik reprezentujący Maćka, mec. Adam Kuczyński: "Wyrok mówi jasno, że skoro wpłynął wniosek i fundacja zamierza odmówić udostępnienia informacji, to musi przestrzegać określonych procedur. Jeśli chcą komuś odmówić do nich dostępu, muszą przedtem wykonać kilka formalnych kroków".
Sprawa nie jest zakończona i Rauhut nie zamierza się poddawać. W rozmowie z nami mówił, że przede wszystkim chodziło mu o to: "by pokazać ludziom, że każdy - nawet dziecko - może sprawdzić, na co idą państwowe pieniądze". Właśnie to zamierza udowodnić w kolejnym etapie swojej batalii.
Rauhut żąda informacji od spółek państwowych i Mateusza Morawieckiego
Jak możemy przeczytać na Instagramie Maćka: "Gówniarz się tak szybko nie podda", dlatego tym razem udostępnił pismo, na którym widzimy wniosek zaadresowany do premiera Mateusza Morawieckiego.
Rauhut chciałby się dowiedzieć, o przedsięwzięciach, jakie Kancelaria Prezesa Rady Ministrów realizowała we współpracy z m.in. Fundacją Lux Veritatis i Radiem Maryja. Interesuje go również, jakie dotacje zostały przyznane instytucji "Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II".
"Pomimo tego, że wygrałem z Rydzykiem pierwszy etap batalii sądowej i pomimo tego, że jest o tym dosyć głośno, zupełnie nie oczekuję tego, że udostępni mi informacje, o które wnioskowałem, więc… składam wnioski o udostępnienie informacji do instytucji państwowych takich jak KPRM czy podległe mu Ministerstwa i spółek skarbu państwa" - czytamy na Instagramie Maćka Rauhuta.
Mamy nadzieję, że ta walka będzie choć odrobinę łatwiejsza od tej, którą Maciek stoczył z ojcem Rydzykiem. Oczywiście nie wątpimy w jego wygraną i mamy nadzieję, że zapał, który ma, nie będzie ustawał. W końcu jak napisał: " […] to są nasze pieniądze, a my mamy prawo domagać się dofinansowania szpitali psychiatrycznych, pomocy psychologicznej, a nie wspierania ojczulka, który ma już na koncie (i za uszami) wystarczająco dużo".
Popularne
- Chcą pozwać Andrzeja Dudę. Mają żal o jedno zdanie
- Nowak oceniła "Zieloną granicę". "Miłość z syndromem Münchhausena"
- Propagandowe broszury. Nowy pomysł Czarnka i Kukiza
- Wschód na wiecu Donalda Tuska. Szef PO zapowiedział rozliczenie Orlenu
- Biedroń wziął ślub. Janusz Kowalski: "zaczadzenie ideologią LGBT"
- Do tańca i do różańca. Janusz Kowalski bryluje na dożynkach
- Kościoły zamknięte dla artystów? Grupa katolików w natarciu
- Stanowski o wypadku na A1. "Nie ma uzasadnienia dla większych możliwości aut"
- Rządzący łapią się wszystkiego? Napisali list do proboszczów