Loty w kosmos w MEGABALONIE? Tak, o ile nie macie mentalności biedaka

Zauważyliście, że w ostatnich latach coraz więcej ludzi chce uciec z Ziemi? Elon Musk, Jeff Bezos i Richard Branson prześcigają się, kto wystrzeli wyżej i dalej swój pojazd kosmiczny. USA, Chiny i Rosja będą nie tylko budować bazę na Księżycu, ale kolonizować Marsa. Ostatnio pisałem, że nawet Tom Cruise planuje obejrzeć ojczystą planetę z orbity. Hm, czy oni wiedzą o czymś, o czym my nie wiemy?

Dla nas, szarych robaczków oglądających tiktoki z kotami, podróże wyżej niż windą na Pałac Kultury i Nauki zawsze pozostaną w sferze fantazji. No nie oszukujmy się. Ale tak jak miło jest marzyć, że się wygra w loterii, tak samo przyjemnie jest wyobrażać sobie, iż kiedyś polecimy w kosmos. Okazją do takiego infantylnego fantazjowania jest news dotyczący firmy Space Perspective.

Amerykańska firma Space Perspective otworzyła rezerwacje lotów statkiem kosmicznym Neptune. Pierwsze podróże zaplanowane są na 2024 rok. Jednorazowo na statek może wejść ośmiu pasażerów i pilot. Loty mają się odbywać na pokładzie kapsuły przyczepionej do balonu wypełnionego wodorem. Statek wzniesie się na wysokość ok. 32 kilometrów, co zagwarantuje pasażerom fenomenalne widoki.

Szefowie Space Perspective obiecują, że lot ich balonem będzie w stanie zmieniać ludzkie życia. Ponieważ pasażerowie nie doświadczą stanu nieważkości, będą mogli korzystać z bogato wyposażonego baru, chodzić do łazienki i nosić dowolne stroje. Firma twierdzi, że kosmos może być świetnym miejscem na wzięcie ślubu, świętowanie urodzin czy spotkanie biznesowe.

Kapsuła, w której będą przebywali pasażerowie, zostanie wyposażona w panoramiczne okna, co pozwoli na dokładnie obfotografowanie planety. Jeśli wycieczkowicze poczują się zmęczeni, mogą wypocząć na wygodnych, pluszowych siedzeniach. Jeśli jakimś cudem stać Was na zakup biletu (i nie chcecie zainwestować w bliźniaki) podaję link do strony rezerwacyjnej.