Kupiły stroje kąpielowe Kylie Jenner, teraz wstydzą się je włożyć. "Uszyło je dziecko?"

Kosmetyki Kylie Jenner, których premiera odbyła się w 2014 roku, były ogromnym sukcesem. Wówczas 17-letnia członkini klanu Kardashian-Jenner udowodniła, że ma żyłkę do interesów i jest magnesem na pieniądze. Kylie szybko osiągnęła status milionerki i - jak przystało na businesswoman - bynajmniej nie osiadła na laurach. W sierpniu 2021 stworzyła nowy, odzieżowy brand - Kylie Swim.

Premierze strojów kąpielowych od Kylie Jenner towarzyszyła kampania promocyjna - celebrytka wykorzystała zasięgi swojego Instagrama (ponad 262 mln obserwujących), aby zaprezentować, jak odzież prezentuje się na ciałach modelek. Można było podejrzewać, że stroje w rzeczywistości będą lekko różnić się od tego, co widać na wymuskanych reklamach... ale żeby AŻ TAK BARDZO?

W sieci zaczęły się pojawiać pierwsze recenzje Kylie Swim. Wynika z nich, że fani członkini klanu Kardashian-Jenner nie są pod wrażeniem najnowszego projektu swojej idolki. "Jakość strojów kąpielowych Kylie Jenner jest fatalna. Czuję się bardzo rozczarowana" - pisze jedna z użytkowniczek Twittera.

Wiele materiałów krytycznie oceniających stroje kąpielowe Kylie Jenner pojawiło się na TikToku. Klienki narzekają na niechlujne krawiectwo i niedbale zrobione szwy. Kostiumy sprawiają wrażenie tak słabo wykonanych, jakby miały się rozpruć od przypadkowego szarpnięcia. Niektórym tiktokerkom dopisuje humor, bo żartują, że odzież uszyła 3-letnia córka Kylie Jenner, Stormie.

Kobiety, które kupiły strój kąpielowy od Kylie Jenner, zwracają uwagę na to, materiał odzieży jest niezwykle cienki. Recenzje na TikToku pokazują, że tkanina jest niemal przezroczysta, ale logo marki Kylie Swin jest dobrze widoczne. Kobiety tłumaczą, że nie mogą przymierzyć stroju i pokazać się przed kamerą, bo "za dużo widać". Recenzentki podejrzewają, że efekt byłby gorszy, gdyby zamoczyły materiał.

Być może Kylie Jenner zaprojektowała stroje kostiumowe dla siebie, biorąc pod uwagę wymiary swojego ciała, a w sklepie udostępniła je fankom ot tak, żeby sobie kolekcjonowały? PS. Za strój trzeba zapłacić 80-85 dolarów.