Krzysztof Gonciarz zrobił coming out. "Jestem biseksualny, ale…"

Przyznanie się do swojej orientacji seksualnej nie jest łatwym zadaniem, zwłaszcza w społeczeństwie, które często nie jest otwarte na różnorodność. Popularny polski YouTuber Krzysztof Gonciarz zaskoczył swoich fanów, wyznając, że jest biseksualny. Dodał jednak, że gdyby był kobietą, jego orientacja seksualna byłaby określana jako heteroseksualna.

"Jestem biseksualny, ale czekajcie, czekajcie. Jestem tak biseksualny, że jakbym był kobietą, byśmy powiedzieli, że jestem hetero. Dajcie sobie chwilkę, ten tekst musi się tak pomarymować chwilę" – powiedział Gonciarz. Gdyby ktoś nie zrozumiał aluzji, pod jego postem znalazł się komentarz, który trafnie wszystko wyjaśnia.

"Tak, mężczyzna bi zostanie odebrany jako gej, a kobieta bi zostanie odebrana jako "eksperymentująca, niezdecydowana i rozrywkowa, z pewnością niemonogamiczna" – podpowiada pewna użytkowniczka, która twierdzi, że sama jest biseksualna. "Bifobia to coś, czego wiele osób nie jest nawet świadomych, a szkoda, bo swoimi błędami myślowymi i powielanymi stereotypami rani wiele osób…" – dodaje.

Istnieje powszechne przekonanie, że biseksualizm jest postrzegany jako nieco inna forma orientacji seksualnej niż heteroseksualizm. Wiele osób ma trudności ze zrozumieniem i akceptacją biseksualizmu, traktując go jako coś niezwykłego lub niezdrowego. Tymczasem w przypadku heteroseksualnych kobiet ich zainteresowanie płcią przeciwną jest uważane za normę społeczną, a w związku z tym, rzadziej spotykanym tematem rozmów.

Dlaczego więc orientacja seksualna Krzysztofa Gonciarza jest postrzegana inaczej niż orientacja seksualna heteroseksualnych kobiet? Często wynika to z kulturowych i społecznych przekonań, które zakładają, że mężczyźni powinni być zainteresowani tylko kobietami, a kobiety tylko mężczyznami. Taka perspektywa często prowadzi do stawiania bariery dla osób, które chcą wyjść poza te sztywne ramy.

Jednak jak pokazał Krzysztof Gonciarz, każda osoba powinna mieć prawo do określenia swojej orientacji seksualnej tak, jak czuje się z tym najlepiej, bez względu na to, czy jest mężczyzną, czy kobietą. Ważne jest, aby społeczeństwo było otwarte na różnorodność i szanowało różnice.