YouTube sprawdzi, czy Ekipa Friza legalnie promowała piwo w teledysku "Chill"

Koniec chillowania? YouTube sprawdzi, czy Ekipa Friza BUHała legalnie

Źródło zdjęć: © YouTube @EKIPA / YouTube @EKIPA
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,06.05.2021 15:07

W teledysku do najnowszej piosenki Ekipy Friza pt. "Chill" piwo Buh pojawia się ekranie 20 razy – wyliczyły Wirtualne Media. Jednak współpraca z marką nie została w klipie oznaczona, bo… podobno w ogóle jej nie było. YouTube mówi: – Sprawdźmy to.

W czerwcu algorytmy YouTube’a i serwisów strumieniujących muzykę dostaną kociokwiku, ponieważ ukaże się album Ekipy pt. "Sezon 3". Krążek – przy którym pracowali nie tylko influencerzy, ale i B.R.O, Cleo, Donatan – promują już trzy single, które ostatnimi czasy śrubują rekordy popularności w karcie Na Czasie. Ku zaskoczeniu internetowej społeczności najnowszy utwór "Chill" wzbudził kontrowersje.

O ile do warstwy lirycznej piosenki trudno się przyczepić, tak teledysk do utworu "Chill" rodzi pewne pytania. W klipie reklamowane jest piwo Buh, które wyprodukowała firma Przyjazne Państwo, należąca do Kuby WojewódzkiegoJanusza Palikota. Portal Wirtualne Media wyliczył, że w czterominutowym teledysku piwo pojawia się ok. 20 razy. Tymczasem lokowanie produktu nigdzie nie zostało oznaczone.

Eksperci: Ta współpraca jest niemoralna

Większość odbiorców contentu Ekipy Friza to osoby nieletnie. Eksperci przytaczani przez Wirtualne Media krytykują współpracę influnecerów z producentem piwa Buh, określając ją jako "mocno niemoralną": – Promowanie produktów, które mogą tym młodym ludziom szkodzić i po prostu nie powinni widzieć ich reklam (jak w przypadku alkoholu), uważam za mocno chybione (źródło).

Właściciel piwa Buh odpiera oskarżenia

– Teledysk zrealizowany przez Ekipę jest ich dziełem autorskim – powiedział Przemysław Bobrowicz, dyrektor ds. marketingu w Manufakturze Piwa, Wódki i Wina, do której należy Buh. Producent przyznał, że przekazał piwo influecerom, ale jeśli chodzi o klip to: – Nie mieliśmy jakiegokolwiek wpływu na jego treść, jak i formę. Nie ustalono ani nie konsultowano z nami czegokolwiek odnośnie tej produkcji.

YouTube sprawdzi, czy można tak chillować i BUHać, jak zrobiła to Ekipa

– Teledysk "Chill" jest obecnie w procesie weryfikacji dodatkowej, gdyż faktycznie może być tak, że nie spełnia naszych zasad reklamowych – wyjaśniła Olga Sztuba, communications manager z Google (do którego należy serwis YouTube). – Przestrzegamy lokalnych przepisów dotyczących alkoholu oraz standardów branżowych, dlatego nie zezwalamy na niektóre rodzaje reklam związanych z alkoholem.

Lokowaniu na YouTube nie podlegają m.in. seks, usługi towarzyskie, pornografia, narkotyki czy hazard. – Mimo to, że alkohol nie jest na tej liście, to lokowanie produktu musi być zgodne z naszymi zasadami reklamowymi, więc może go dotyczyć ograniczenie związane z krajem lub wiekiem odbiorców. I to w tej chwili dokładnie weryfikujemy – tłumaczy przedstawicielka Google’a.

EKIPA - CHILL

Ekipa Friza musi sobie poradzić z Googlem, a Mateusz Spysiński z Mają Staśko. Jak twórca sobie poradził?

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0