Kolor roku 2023 Pantone. "Viva Magenta" to symbol przemocy?

Jak co roku na początku grudnia pojawił się kolor roku Pantone 2023. Zeszłoroczne "Veri Peri" ma zastąpić "Viva Magenta", czyli z delikatnego fioletu przechodzimy do głębokich czerwieni i optymizmu.

Jest jednak coś, co co roku przy okazji ogłoszenia koloru roku Pantone się nie zmienia i jest to kolor rzek w miejscach, w których produkowanych są ubrania. Aktywiści zwracają uwagę na problem i szkodliwość koloru roku 2023.

Co roku najbardziej znana marka branży poligraficznej Pantone wybiera dla nas kolor na przyszły rok. W 2023 mamy się otaczać "Viva Magenta", czyli kolorem będącym odcieniem czerwieni, mającym nam przekazać siłę, odwagę i optymizm w patrzeniu na świat i jego przyszłość. Co ciekawe, kolor roku 2023 przy okazji ma również nawiązywać do… metaversu i dzięki niemu - jak piszą "Wirtualne Media" - zostajemy zaproszeni do eksploracji "magentaverse".

- Żyjemy w czasach, w których tak wielu ludzi zachowuje się asertywnie; to jest to, czego potrzeba, aby iść naprzód. Potrzebujemy odwagi, brawury, ale szukamy czegoś, co promuje radość i jest zabawne. Obecne życie jest niekonwencjonalne i stanowi wyzwanie pod wieloma względami – myślę, że szukamy rzeczy, które pomogą nam uciec – powiedziała cytowana przez "Wirtualne Media" Laurie Pressman, wiceprezeska Pantone.

Jak możecie się domyślić, wybór koloru roku Pantone 2023 wpływa m.in. na globalne marki, architekturę czy modę. Zapewne więc w nadchodzących kolekcjach w sklepach zobaczymy ubrania właśnie w odcieniu "Viva Magenta". Nie wszyscy są jednak tą wiadomością zachwyceni.

Tak jak w zeszłym roku, internauci zwracają uwagę na to, że podpowiedzi na temat nowego koloru na 2023 rok można szukać w rzekach. Fashion Revolution Poland, czyli globalny ruch działający na rzecz zrównoważonej mody, wytłumaczył na Instagramie, o co w tym wszystkim chodzi i czemu zanieczyszczanie rzek przez marki odzieżowe jest problemem.

"Woda to jedna z największych ofiar przemysłu modowego. Według Banku Światowego 20% zanieczyszczenia wody na świecie jest spowodowane farbowaniem i obróbką tekstyliów, częściowo dzięki słabym przepisom i nieegzekwowaniu prawa w krajach takich jak np. Bangladesz, gdzie ścieki zrzucane bezpośrednio do rzek i strumieni" – czytamy na Instagramie Fashion Revolution Poland.

W podobnym duchu o kolorze roku Pantone pisała Zosia Zochniak, która jest założycielką fundacji Ubrania do Oddania. Podobno, żeby zobaczyć zeszłoroczne "Veri Peri" wystarczyło na Google Street View zobaczyć na zbliżeniu zbiorniki wodne w Bangladeszu. Nagle kolor roku staje się również kolorem przemocy wobec natury i ludzi, którzy pracują w fabrykach produkujących nasze ubrania.

Czy to znaczy, że mamy nie kupować niczego w odcieniu "Viva Magenta"? Oczywiście, że nie. Pamiętajcie tylko, że jeśli jednak będziecie chcieli kupić coś w odcieniu koloru roku Pantone 2023, to polecam zerknąć do sklepów z ubraniami z drugiej ręki czy Vinted. A o tym, jak wyglądają zanieczyszczone fast fashion rzeki, możecie poczytać tutaj. Przy okazji przypominam, że ta cała chemia z barwników do ubrań, też się w nich znajduje!