Kanye West w najnowszym wywiadzie o cancel culture i ruchu "Me too": "To kontrola umysłu"
Kanye West w ogniu pytań w podcaście "Drink Champs". Są kontrowersje, są pytania o szczepienia, jest też kwestia rozwodu z Kim. Ciekawi?
Kanye West wrócił już z Polski (to oczywiście żart, przypominamy, że to był tylko prank), by na kanale Revolt TV wystąpić w podcaście "Drink Champs". Opowiedział o szczepieniach, swoim stosunku do ruchu "Mee too", odniósł się do swojego związku z Kim i zdradził, czy wciąż popiera Donalda Trumpa. Jesteście ciekawi?
Podobne
- Straszne, ile złapał kleszczy. Wystarczył krótki spacer
- Co jest zabawnego w obciętych głowach? Kontrowersyjny rysunek w "Polityce"
- Oglądają go miliony fanów. Usłyszał przerażającą diagnozę
- Kanye West nie taki bogaty, jakby się wydawało – Forbes klaruje sytuację
- Fagata ma za dużo testosteronu. Boi się o swoją przyszłość?
Kanye i szczepienia
Kanye zdradził, jak to jest z jego szczepieniami. Jest antyszczepionkowcem czy nie? Można powiedzieć, że to trochę nierozstrzygnięta kwestia. Kanye powiedział, że przyjął dopiero pierwszą dawkę przeciwko COVID-19, co utrudniło mu trochę plany.
Kanye West On "Donda," Drake, Marriage W/ Kim Kardashian, His Legendary Career & More | Drink Champs
Kanye i "Me too"
Raper odniósł się też do ostatnich zarzutów odnośnie jego współpracy z Marilynem Mansonem, który swego czasu był oskarżany o nadużycia seksualne. Stwierdził, że ruch "Me too" i walka z molestowaniem seksualnym, jest pewną formą orwellowskiej "kontroli umysłu".
Kanye i cancel culture
Tutaj też pojawił się temat cancel culture. Kanye stwierdził, że nie boi się tej wykluczającej kultury i "jest ponad nią". Dodał też, że robi co w jego mocy, by jak jego znajomi stać się jej częścią.
Kanye i Kim Kardashian
Mimo doniesień o jego nowej dziewczynie, Kanye twierdzi, że Kim wciąż jest jego żoną. Wychodzi na to, że ogłoszony w lutym rozwód nie został sfinalizowany, a raper wcale nie chce porzucać Kardashianki.
Kanye i Trump
Fakt, że Kanye popierał Trumpa był jednym z argumentów, które miałyby go wrzucić do worka "cancel culture". Gospodarze podcastu spytali go więc, czy gdy ma na sobie czerwoną czapkę - symbol poparcia kampanii Trumpa "Make America Great Again" - trudniej mu się dogadać z innymi artystami.
Poza tym stwierdził też, że John Legend, który kiedyś podzielał jego poglądy polityczne, sprzedał się, gdy wystąpił na koncercie z okazji inauguracji Joe Bidena. Jak widzicie Kanye wciąż nie przejmuje się opiniami innych i gra według swoich zasad. Czy to dobrze? Musicie ocenić sami.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku