Jaś Kapela OBRAZIŁ PAPIEŻA i dostał w twarz. A potem z główki. Prime MMA 2 powraca do patologii?

Wydawało się już, że Prime MMA 2 odchodzi od swojej patologicznej formuły w imię czegoś zbliżonego do Fame MMA. Ale jednak wszystko zostaje po staremu, ponieważ podczas rundek Jaś Kapela (który ma walczyć z Konradem Skolimowskim) dostał w twarz od popularnego Bagietsona. Za co? Heh.

*wdech*

Jaś Kapela na klatce piersiowej ma wytatuowany skrót "JP2GMD". To on oznacza? Mówiąc eufemistycznie: "Jan Paweł 2 uprawiał zakazane czynności z małoletnimi". Już dobrze wiecie, jaki dokładnie to brzmi. Sam zainteresowany wytłumaczył to na rundkach. Ale nie tak szybko.

Bagietson wspominał, że Jaś ma tatuaż "JP". A ten pokazał swój napis. Po sekundzie został przewrócony przez dymiącego streamera. Potem panowie powrócili do rozmowy, aby znowu po chwili doszło do ataku na Kapelę, który najpewniej dostał w twarz:

Podczas rozmowy dwóch influencerów (?) padły takie słowa:

Też mogę napisać książkę o moim upośledzeniu. Wiesz, gdzie mogę obejrzeć twoją książkę? Żeby się nią podetrzeć - rzucił Bagietson.

Już pod koniec streama padła propozycja walki Bagietsona i Jasia Kapeli. Zysk miałby zostać przekazany na cele charytatywne wybrane wspólnie przez wygranego oraz federację.

Don Kasjo poprosił o zrobienie face 2 face. Nie zgadniecie, co się wtedy wydarzyło. Po podejściu do Kapeli streamer "pociągnął go z główki":

Bagietson na Stories odpowiedział na props związany z "atakiem na Kapelę":

Nie lubię pe*ałów i oczerniania osób świętych, więc zasłużył.

Co można tutaj dodać? Jedni są podekscytowani powrotem patologii na walkach freaków - a drudzy się cieszą, że Jaś Kapela znalazł "równego sobie":

Źródło: YouTube, Twitter