"HIPOKRYZJA MULTIEGO". Multi odpowiada: "mam to w pi*dzie". A Natsu kupiła... BILLBOARD XDDD
Natsu World postanowiło odpowiedzieć na odpowiedź Mutliego na… coś tam. I co? Teraz oni zagrali kartę "ale przecież to było na śmieszki" oraz "to nie nasza wina". Czy to kolejna próba zdobyc uwagi widzów?
Edit: Multi odpowiedział na film Natsu podczas streama. Na końcu tekstu znajdziecie podsumowanie. Druga aktualizacja: Natsu wykupiła przeprosinowy... billboard xDDDD
Podobne
- Natsu World i Kononowicz na jednym filmie? Natsu chce iść pod totalną kontrowersje?
- Natsu wraca na YouTube? Zapowiada "kontrowersyjny temat"
- Leksiu, Konopski i drama o zdjęcia wysyłane do dziewczyn. Co się tutaj zadziało?
- Dwudziestoparoletnia Natsu zrobiła sobie botoks na czole: "Jestem botoksiarą"
- Natsu World debiutuje piosenką "NETERNAL"! Fani sceptycznie: uszy mi krwawią
Jakbyście nie kojarzyli: Natsu World to grupa influencerki Natsu znanej z Team X1 i Team X2. Tym razem zebrała grupę znajomych oraz wybranych osób, aby stworzyć swój "doroślejszy" zespół. Jak na razie skończyło się na durnych dramach i niszczeniu domu, który wynajmują.
Motywem przewodnim ostatnich dni jest ich drama ze streamerem i muzykiem Multim. On zareagował w krytyczno-śmieszkowy sposób na piosenkę Natsu World, przez co rozwścieczył grupę influencerów, którzy zdecydowali się nagrać odpowiedź.
Tę telenowelę odpisał ostatnio Kuba, więc po szersze zapoznanie się z tym bagnem zapraszam do niego: Young Multi reaguje na reakcję Natsu World na reakcję Multiego na Natsu World
Natsu World odbija piłeczkę
A raczej "Natsu World kolejny raz stara się zdobyć dodatkowe wyświetlenia, generując dramę, która nie ma sensu". Uff, tak lepiej. Bo czym jest prawie 14-minutowy film, gdyby nie próbą odpowiedzenia na subiektywną krytykę jednej osoby ze sporą domieszką ataków?
Pierwsze prawdziwe słowa filmu brzmią cudownie:
Ten film nigdy nie miał powstać. Mieliśmy załatwić tą sprawę prywatnie na twoim koncercie, ale że dotarł do nas ten shot, w którym dałeś nam zakaz wstępu na koncert stwierdziliśmy, że musimy odpowiedzieć inaczej.
Czyli: my odpowiedzieliśmy atakiem na ciebie po reakcji, potem odpowiedziałeś - więc przez to, że obraziłeś się na nas (potem zrozumiecie, o co chodzi), znowu odpowiadamy, zamiast dać spokój sprawie.
W dalszej części Natsu tłumaczy się z zarzutu dot. wydawania płatków Yummers’ chwilę po ogłoszeniu związku z Marcinem Dubielem:
No płatków się niestety nie robi tydzień. Trochę dłużej zaczęłam nad nimi pracować, zanim się spotkaliśmy z Marcinem. Marcin miał te płatki robić już o wiele wcześniej, ale robił je Team X, ale potem Team X się wysypał przez to, że była sytuacja z Leksiem, więc tylko ja robiłam te płatki - i dodatkowo robił je Marcin - tłumaczyła influencerka
W dalszej części wytłumaczyła, że nie wstawia żadnych tiktoków z Dubielem - oraz nie chciała, aby jej związek "był pod zasięgi". A musieli powiedzieć o związku, bo Dubiel dostawał pytania.
Notka: mogli zawsze wydać płatki osobno. Zdecydowali się wydać swoje wspólne płatki, stąd powstała krytyka. Sprzedawanie płatków chwilę po ogłoszeniu związku jest co najmniej ciekawym chwytem marketingowym.
Bo oto kolejny sposób, jak zdobyć ogrom atencji
A raczej osiągnąć szczyty hipokryzji poprzez ciągłe podsycanie głupich konfliktów. Natsu i członkowie Natsu World twierdzili iż "shipowanie Nikoli z Multim" t o były tylko żarty - i trzeba było to ogarnąć z dystansem. O tym zaraz.
Członkowie oskarżyli Multiego, że wziął wszystkie słowa na poważnie - i miał klapki na oczach, nie potrafiąc odróżnić ironii od prawdziwego przekazu filmu.
"W tym filmie nikt nie powiedział, że nie wie, że masz dziewczynę"
Czyli w tym wypadku, podkręcanie prób stworzenia nowego związku z kimkolwiek ma sens? Jak to brzmi w takim kontekście? "Multi miał dziewczynę, ale haha, zróbmy mu nowy związek".
Żeby nie było: zostały wystosowane przeprosiny. Tylko z "ale" - bronili się, że "po filmie nikt tego nie nakręcał".
Przepraszam, biorę to na klatę, ale po filmie nie nakręcaliśmy tego dalej. Nikt tego nigdzie nie udostępniał. Nikt o tym nie pisał. Nikt o tym nie rozmawiał, sam powiedziałeś na streamie, że było to ch*jowe, że nie powinniśmy tego nakręcać, że mogliśmy tego w ogóle nie dodawać do filmu, a więc nie rozumiemy sytuację, dlaczego na streamie mówisz, że jest to ******* z naszej strony, a twoja dziewczyna rozdmuchuje tę sytuację bardziej niż my? - próbuje tłumaczyć sytuację Nikola.
Wiecie, to jakby podpalić las, a potem powiedzieć "no tak, podpaliłem_am, ale przecież nie robiłem_am tego aktywnie przez cały czas! TO NIE MOJA WINA!!!". I to jeszcze to obarczanie winą Multiego, że odpowiedział na ship, który powstał przez Natsu World.
Kaman. Natsu World prowadzone jest przez agencję Spotlight, która przynajmniej w teorii - powinna posiadać z ogromną wiedzę i doświadczenie. Dla Natsu jest to już "trzeci" sezon w ekipowej grupie influencerów. Dobrze wszyscy widzieli, jak będzie wyglądał odzew. Więc teraz albo udają, że nic się nie stało - lub, co byłoby najgorsze, sami wierzą w swoje słowa
Natsu World chciało pojechać na koncert Multiego xD
To tak w skrócie: aby wyjaśnić sytuację, Natsu zdecydowała się pojechać na koncert Multiego. Spoko, fajnie - mieliby wyjaśnić całą sytuację "aby wyjaśnić tę sytuację prywatnie". Beka z tego:
[...] Każdy ma inne poczucie humoru i inaczej się wyraża i tak dalej, więc uznaliśmy, że chcemy tę sprawę wyjaśnić prywatnie twarzą w twarz. A nie chcieliśmy jakby stwarzać robić jakiegoś specjalnego spotkania, więc napisaliśmy do organizatora koncertu, żeby się po prostu pojawić na twoim koncercie, żeby to wyjaśnić i załagodzić całą sytuację - tłumaczyła.
Następnie Natsu pokazała głosówki do organizatorów koncertu. Tłumaczyła tam, że chce się pojawić ze swoją ekipą, aby pogodzić się z Multim. Tak chciała "prywatnie" załatwić sytuację.
Multi wrzucił shota z live, gdzie mówi otwarcie, że "Natsu ma zakaz wstępu na moje koncerty".
My chcieliśmy załatwić sytuację face to face i po prostu wyjaśnić to prywatnie. Przyjechać i porozmawiać, dlatego, że uważam, że takie rzeczy się najlepiej właśnie w ten sposób załatwia. A też nie wiedziałam, że to się tak rozwinie i że wyleje się z tego taki kwas z Twojej strony i że jakby, że zostanie tak odebrane - mówi Natsu.
Wiecie, co jest chamskie?
Natsu za plecami Multiego umawia z nim spotkanie. Z filmu wynika, że nie napisała do niego bezpośrednio - tylko chciała z zaskoczenia (?) porozmawiać z nim na koncercie. Serio? To jest trochę brak szacunku, gdyż takie sprawy fajnie zaplanować z osobą, z którą chce się skonfrontować.
A po drugie: kaman, po koncercie? Sposób odbycia takiej rozmowy, która miałaby być rozwiązaniem dramy, powinien zostać ustalony za zgodą obu stron. Dlaczego Natsu miałaby wytyczać reguły? Dobrze, że chcieli wyciągnąć rękę - ale nie powinni dyktować zasad.
Przy okazji, Natsu wytłumaczyła sytuację z wywiadu z SHIFT League
Dość kontrowersyjny wywiad, który został przeprowadzony przez Multiego z Natsu odbił się szerokim echem w sieci. Chodzi o ten z SHIFT League:
MULTI robi WYWIAD Z NATSU *ostre pytania* SHIF7
Jak Natsu odpowiedziała na słowa Multiego o swoim nastawieniu do niego?
Ja bym chciała wyjaśnić tę sytuację z SHIFT, bo nie uważam, żebym tam była jakaś atakująca. Po prostu tam weszłam i tyle, jakby no wiadomo, że nie będę jakoś pozytywnie nastawiona do gościa, który mnie tyra w internecie od dłuższego czasu.
Oglądałam jakieś tam twoje reakcje, twoje streamy i nigdy nie dostałam jakiejś pozytywnej opinii - i jakby dość logiczne jest że nie przychodzę z jakimś pozytywnym nastawieniem, ale nie uważam, żebym Cię tam jakoś obraziła, żebym cokolwiek złego powiedziała. Po prostu byłam sobą, ja też mam taki styl bycia, że jestem troszeczkę inaczej odbierana przez ludzi z zewnątrz, którzy mnie nie znają, bo często ludzie mnie odbierają negatywnie - ale ja taka jestem - tłumaczyła Natsu.
Czyli: nie miałam dobrego nastawienia, mogłam wydać się zła - ale taka jestem i już.
Reasumując
Natsu World zarzuca brak dystansu Multiemu, branie "wszystkiego na poważnie" oraz informuje, że chciała się z nim pojednać - ale na swoich warunkach. Bezsensowne i głupie to, szczególnie że nabija atencję całemu projektowi.
My dalej chcemy załatwić tę sytuację miło, bo uważam, że bez sensu jest ciągnąć spinę w nieskończoność, dlatego możesz czekać na niespodziankę od nas i widzimy się na koncercie - zakończyła Natsu.
Miło? xD
Sami użyli pod koniec pewnego shota z live Multiego, więc i ja przytoczę go tutaj:
Dobra ku*wa, jesteście pier*olnięci - Multi.
HIPOKRYZJA MULTIEGO
Multi odpowiedział
Michał zdecydował się na obejrzenie kolejnego filmu Natsu. I co? W dużej mierze mamy to samo zdanie. Oto jedna z najgłupszych dram w sieci. A Multi ma dosyć:
Mam serio dość [...] Nie Natsu, nigdzie się nie widzimy. Ja nie chcę z wami gadać, nie chcę żadnych prezentów [...] Natsu sorry, może to was nauczy czegoś, ale są konsekwencje. Ja nie chcę z wami gadać, mam to w pi*dzie. Dla mnie równie dobrze może was nie być. To wyście naręcili jakieś gówno, które teraz potrzebujecie odkręcić.
MULTI PODSUMOWYWUJE NATSU
Natsu wykupiła billboard dla Multiego...
TO SIĘ NIE DZIEJE XDDDDD
Natsu wykupiła billboard "KOCHAMY CIĘ MULTI" w Warszawie xD To była "ta niespodzianka" o której mówiła na ostatnim filmie.
Jest jeden problem. Taki drobny...
MULTI NIE MIESZKA W WARSZAWIE XDDD
Akurat to śmieszne, i to w twoim mieście? Udało im się - zapytał Zebo.
NO WŁAŚNIE TROCHĘ NIE UDAŁO BO TO KU*WA W WARSZAWIE JEST XD - odpisał Multi.
Cytując słowa Patrycji Mołczanow, byłej kompanki Natsu z Team X2:
wow mega wow
Źródło: YouTube
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- Mini Majk podjął ważną decyzję. Influencer zmieni wygląd?
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?
- Taśmy Buddy wstrząsną internetem? "Zmieni trochę optykę"
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"
- Sceny grozy na streamie. Magiczny trik wymknął się spod kontroli?