"Gdzie są te pieski?". Te bilbordy to reklama 10/10
Na ulicach Warszawy można trafić na billbordy z hasłem "Gdzie są te pieski?". To część kampanii outdoorowej, za którą stoi polska marka Söppö. O co chodzi?
Żeby zrozumieć, o co chodzi w kampanii Söppö, cofnijmy się do lata 2022 roku. To właśnie wtedy ulice polskich miast zalały billboardy z hasłem "Gdzie są te dzieci?". Jej celem było pokazanie spadku dzietności w Polsce. Autorzy kampanii - Fundacja "Nasze Dzieci - Edukacja, Zdrowie, Wiara" z Kornic - prawdopodobnie chcieli zasugerować odbiorcom, że niska dzietność to wina par, które nie decydują się na potomstwo.
Podobne
- Czy was też WKURZA reklama SHOPEE, ale tak, że chcecie rozwalić telefon o ścianę?
- Biuro nieruchomości wypuściło reklamę, która wygląda jak wstęp do filmu dla dorosłych
- Piękne i (nie)długie reklamy, które mają sens. I są naprawdę świetne
- Betelli reklamuje buty przez wpędzanie facetów w kompleksy. I tak, sprzedają "bardzo podobne" sneakersy do Nike czy Conversów
- McDonald’s zachęca do segregowania śmieci. Czy sieć naprawdę staje się bardziej eko?
Kampania spotkała się z bardzo negatywnymi reakcjami. Na billboardach zabrakło bowiem informacji, że w Polsce nie ma wielu dóbr, które sprzyjałyby decyzji o kolejnym dziecku (np. brak mieszkań). W odpowiedzi na kampanię "Gdzie są te dzieci?" powstało wiele memów i akcji charytatywnych (np. "TU jestem").
"Gdzie są te pieski?". O co chodzi?
Söppö to polska marka kosmetyczna, która w nowej kampanii outdoorowej przerobiła billboardy fundacji z Kornic. Na ulicach Warszawy pojawiły się plakaty hasłami, które odwoływały się nie do dzieci, tylko do psów: "Gdzie są te pieski?", "Pieski, pieski, pieski", "Każdy piesek to cud", "Misja mężczyzny: adoptować pieska".
"Gdzie są te pieski?". Söppö umie w marketing
Jak podaje portal nowymarketing.pl, marka odwołuje się w kampnii do trendów z mediów społecznościowych. Użytkownicy Instagrama czy TikToka uwielbiają oglądać filmiki ze zwięrzętami, którymi często są urocze psy. Ponadto Söppö w kampanii outdoorowej wykorzystała motyw z opakowań swoich kosmetyków, na których pojawia się ilustracja przedstawiająca psa.
Söppö szczyci się tym, że jej wszystkie produkty są w pełni wegańskie. Opakowania pochodzą z recyklingu i nadają się do dalszego przetworzenia. Marka zrezygnowała ze szkła, aby ograniczyć ślad węglowy do niezbędnego minimum. Söppö podkreśla, że oferowane przez nią kosmetyki nie mają płci. "Niezależnie jak się identyfikujesz i kim jesteś - pieski kochają wszystkich. Nam wystarczy, że masz dobre serce" - czytamy na stronie marki.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"