Fanów Metalliki wyrzuciło z kapci, bo Miley Cyrus coveruje legendarny utwór

W tym roku obchodzimy 30-lecie powstania jednej z najbardziej legendarnych płyt w historii muzyki, czyli "The Black Album" Metalliki. Nie ma opcji, żebyście kiedyś nie słyszeli chociaż fragmentu takich utworów jak "Enter Sandman", "The Unforgiven", "Sad But True" czy "Nothing Else Matters". Właśnie te kompozycje i dziewięć innych składają się na album, który w świecie muzyki ma status świętego.

Z okazji okrągłej rocznicy krążek ukaże się w zremasterowanej wersji. Ponadto powstanie płyta "The Metallica Blacklist", która obejmować będzie covery piosenek z czarnego albumu. Covery zgodziło się wykonać 53 artystów reprezentujących niesamowicie różnorodny zakres gatunków, pokoleń, kultur i kontynentów. Każdy z nich zaprezentował własną i wyjątkową wizję ulubionego utworu z czarnego albumu.

Mimo że "The Metallica Blacklist" ukaże się 10 września, już teraz można posłuchać niektórych utworów z albumu. Mnie najbardziej jara wykonanie "Nothing Else Matters", którego podjął się epicki skład – Miley Cyrus wespół z Eltonem Johnem, Robertem Trujillo i basistą Red Hot Chili Peppers, Chadem Smithem. Nie wiem, jak Was, ale mnie przechodzą dreszcze, gdy odpalam utwór na maksymalną głośność.

W informacji prasowej dotyczącej projektu czytamy, że na kompilację trafili artyści wykonujący country, elektronikę, hip-hop, punk, indie, rocka, metal, pop. Każdy z artystów nie tylko użyczył swojej kreatywności, ale także wybrał organizację charytatywną, której konto zasili część wpływów ze sprzedaży "Blacklist" – podzielone na równo z fundacją Metalliki All Within My Hands.