Nowe wątki w dramie z Hollywood Hair. Głos zabrał Sylwester Wardęga

Dla osób niezorientowanych warto w skrócie przypomnieć, o co chodzi w dramie z Hollywood Hair? Mowa o sieci salonów fryzjerskich, która zajmuje się przedłużaniem i zagęszczaniem włosów. Klientkami firmy bywały celebrytki - np. Wersow, Murcix, Queen of the Black - i między innymi dlatego salony Hollywood Hair cieszą się tak dużą rozpoznawalnością.

Hollywood Hair zaczęło mieć problemy wizerunkowe po tym, jak Wiktoria opublikowała relację ze swojej wizyty w salonie. Kobieta, która nie mogła się pochwalić taką liczbą lajków jak partnerka Friza, wyraziła żal wobec Hollywood Hair, że zabieg doczepiania włosów został błędnie wykonany, pracownice salonu ją źle potraktowały, a w ramach rekompensaty otrzymała voucher o wartości 2250 zł (a za usługę zapłaciła 4500 zł).

Historia Wiktorii spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem. Okazało się, że nie tylko ona ma takie doświadczenia z Hollywood Hair. Dzięki Wiktorii kolejne osoby opisały swoje doświadczenia z Hollywood Hair. Jeśli chcecie je poczytać, zerknijcie w te miejsca:

• Sekcja komentarzy pod postem "Pudelka", który udostępnił nasz artykuł
• Sekcja komentarzy pod artykułem, w którym zastanawialiśmy się, ile kosztują szczotki sprzedawane przez Hollywood Hair
• Sekcja komentarzy pod postem "Pudelka", który udostępnił nasz drugi artykuł
• Seria InstaStory i materiały na profilu IG "Prawda o HOLLYWOOD HAIR"

Warto podkreślić, że historia Wiktorii różni się jednak od wersji wydarzeń salonu, którą przytoczymy na koniec artykułu.

Hollywood Hair w odpowiedzi na oskarżenia nagrało serię InstaStory. W relacji występuje szefowa firmy, która wyraziła swoje stanowisko poprzez namalowanie mazakiem kilku zdań na arkuszach różowego brystolu. Relacji towarzyszy smutna, fortepianowa muzyka, która leci w tle. Treść komunikatu jest następująca:

Na kolejnych InstaStory poznajemy ciąg dalszy historii. Dowiadujemy się, że pracownice salonu doradzały Wiktorii, jak powinna dobrać włosy. Zabieg wykonała "doświadczona stylistka z kilkuletnim stażem". Hollywood Hair twierdzi, że kobieta była bardzo zadowolona, nie zgłaszała żadnych uwag i z radością pozowała do zdjęć - na dowód tego firma udostępnia zdjęcia Wiktorii z zamazaną twarzą.

Hollywood Hair twierdzi, że zachęcało Wiktorię do rezerwacji wizyty kontrolnej, załączając ulotkę gwarancyjną. Zgodnie z relacją firmy, kobieta miała przeciągać wizytę i nie zjawiła się w salonie przed wyjazdem wakacyjnym do Egiptu. Następnie Hollywood Hair udostępnia na swoim InstaStory zdjęcia z profilu Wiktorii, kiedy przebywała za granicą.

Hollywood Hair twierdzi, że 11 sierpnia Wiktoria po powrocie z Egiptu pojawiła się w salonie "z reklamówką skołtunionych, wyliniałych, śmierdzących włosów". Hollywood Hair zastanawia się, czy nie jest to celowe działanie ze strony klientki?

Hollywood Hair twierdzi, że zaoferowało Wiktorii voucher o wartości 2500 zł i zaproponowało jej założenie nowych włosów tego samego dnia. Kobieta jednak miała jednak zażądać zwrotu pieniędzy, bo inaczej "obsmaruje" firmę w internecie.

W tym momencie warto dodać, że pomiędzy tym, jak historia Wiktorii nabrała rozgłosu w internecie a oświadczeniem Hollywood Hair na Instagramie, Wiktoria otrzymała przelew od salonu - zwrot pieniędzy za błędnie wykonaną usługę. Wówczas kobieta wystosowała apel do swoich obserwatorów, że dla niej drama się zakończyła, bo otrzymała to, o co walczyła. Jednakże Hollywood Hair nadal ciągnęło tę sprawę na swoim profilu.

Hollywood Hair skontaktowało się z jedną ze swoich klientek, która miała poświadczyć, że to Wiktoria "wypowiadała się niestosownie i negatywnie na temat influencerów". Wiarygodność tej rozmowy stoi jednak pod znakiem zapytania, bo nie wiadomo, kim jest ta klientka? Słychać jedynie kobiecy głos ze słuchawki, opowiadający wersję wydarzeń korzystną dla HH, któremu co chwilę przerywa szefowa (?) firmy.

Nagranie z rozmowy firmy z "klientką salonu" znajduje się w zapisanych relacjach na Instagramie Hollywood Hair. Jeśli interesujecie się tą dramą i chcecie mieć jej pełen ogląd, powinniście przejrzeć wszystkie ostatnie relacje na profilu IG Hollywood Hair. Zamieszczenie ich w tym artykule byłoby niemożliwe, ponieważ plansz z wyjaśnieniami Hollywood Hair jest zbyt dużo.

Hollywood Hair po tym, jak opublikowało swoją wersję wydarzeń, udostępniło na swoim InstaStory ogromną liczbą opinii od osób, które w tej aferze popierają ich stanowisko. Jeśli macie ochotę przeklikać się przez nie wszystkie, raz jeszcze odsyłamy na profil Hollywood Hair na Instagraie.

Lider Watahy wypowiedział się na temat dramy z Hollywood Hair podczas swojego live'a:

Sylwester Wardęga wypowiedział się na temat rozmowy przeprowadzonej przez Hollywood Hair z "klientką":

Wiktoria ustosunkowała się do wersji wydarzeń przedstawionej przez Hollywood Hair. Kobieta twierdzi, że firma skłamała i wykorzystała wiele technik manipulacyjnych, aby przedstawić się w dobrym świetle. Chodzi o smutną muzyczkę na InstaStory Hollywood Hair, co ma potwierdzić, że firma została bardzo pokrzywdzona przez Wiktorię.

Wiktoria powołuje się na świadectwa "tysięcy kobiet", które zostały pokrzywdzone przez Hollywood Hair. Kobieta pyta się firmy, dlaczego skupia się na niej, podczas gdy powinno ustosunkować się do wielu innych historii swoich poszkodowanych klientek.

Wiktoria w szczególności zwraca uwagę na jedną z plansz znajdującą się na wyjaśnieniach Hollywood Hair, na której widać dwa zdjęcia Wiktorii - jedno portretowe i jedno z wizyty w salonie. Na tej planszy Hollywood Hair pyta się odbiorców, abyśmy ocenili, czy kolor włosów rzeczywiście został źle dobrany przez pracownice salonu. Screen tej planszy poniżej:

Wiktoria mówi, że na widocznej powyższej planszy Hollywood Hair wykorzystało zdjęcie z jej Instagrama z dnia 19 czerwca. Tymczasem kobieta przedłużała włosy 6 lipca. Skąd więc pochodzą włosy, które widzimy na fotografii?

Wiktoria zwraca uwagę, że regulamin, który Hollywood Hair zamieściło na InstaStory, różni się od tego, który widnieje na ich stronie internetowej. Wspomina również, że już podczas wyjazdu do Egiptu miała problemy z włosami. Mówi, że "skołtunione, śmierdzące włosy" to zebrane przez nią włosy, które zgromadziła w reklamówce jako dowód w sprawie. "W mojej głowie zostały same zgrzewy" - mówi Wiktoria.

Wiktoria powiedziała, że otrzymała voucher o wartości 2250 zł. Pracownice salonu zasugerowały jej, że może sprzedać voucher, jeśli nie chce go wykorzystać.

Wiktoria raz jeszcze zaapelowała do swoich obserwatorów, aby kiedy będą zabierali opinię w tej sprawie, nie używali hejtu. Jako redakcja Vibez dołączamy do tego apelu!

Jeśli interesujecie się tą dramą i chcecie mieć jej pełen ogląd, powinniście przejrzeć wszystkie ostatnie relacje na profilu Wiktorii.

27 września Masza Graczykowska wypowiedziała się na temat Hollywood Hair. W serii InstaStory powiedziała, że: - Opowiem wam to, co mnie spotkało z tym salonem - mówi Masza. - Podczas pierwszej wizyty tylko doczepiałyśmy przody, bo były zniszczone, więc nie miałam w ogóle rozjaśnionych włosów, tylko miałam przedłużone po bokach i byłam mega zadowolona.

- Za drugim razem byłam na farbowaniu i rozjaśnieniu - relacjonuje Masza. - Robiła mi to jakaś nieogarnięta pani, która mi spaliła włosy. - Influencerka mówi, że pracownica salonu trzymała rozjaśniacz na jej włosach przez godzinę i dwadzieścia minut. - Nie zrobiono nic, by mi te włosy odbudować. Na każdą kolejną wizytę musiałam się prosić. Moje wiadomości były zlewane.

- Bardzo wam dziewczyny współczuję - zwróciła się Masza do kobiet poszkodowanych przez salon. - Wysyłacie mi zdjęcia, jak jesteście łyse w połowie. To jest mega przykre. Włosy to nie są tylko włosy, tylko część nas. - Masza mówi, że doszły do niej niepotwierdzone pogłoski, iż pracownice salonu obgadywały ją, określając ją jako "UFO".

Całą wypowiedź zobaczycie na Instagramie influencerki.

Hollywood Hair w przesłanym nam komentarzu twierdzi, że sytuacja przedstawiona przez Wiktorię nigdy nie miała miejsca w żadnym z salonów firmy. Hollywood Hair oświadcza, że opis powyższych wydarzeń jest nieprawdziwy i bezpodstawny, w szczególności z uwagi na poniższe:

• Klientka zawsze przed założeniem włosów zapoznaje się z materiałem (włosami), który zostanie jej doczepiony, jak również akceptuje jego jakość, kolor, gramaturę i cenę (koszt jest zależny od jakości włosa i gramatury)

• Gramatura włosów niezbędna do wykonania zabiegu zależy i ustalana jest w odniesieniu do długości, gęstości posiadanych przez klientkę włosów oraz sposobu obcięcia włosów klientki tzn. jeśli klientka ma cięte na prosto włosy, które nie są cieniowane to niezbędna jest większa gramatura aby zniwelować przejście - wszystkie takie sytuacje jednak są ustalane indywidualnie z klientem

• Każda z klientek podpisuje przed wykonaniem usługi odpowiednią umowę, która określa zasady świadczenia usługi przedłużania włosów, jak również odpowiednie zgody i oświadczenia
• Cennik dotyczący dostępnych usług jest dostępny na stronie internetowej i jest zawsze aktualny

• Cena zabiegu jest zawsze ustalana indywidualnie z klientką przed wykonaniem usługi. Każdy zabieg jest poprzedzany konsultacją, doborem odpowiedniego koloru włosów i odpowiedniej gramatury niezbędnej do wykonania zabiegu, zgodnie z preferencją klientki
• Klientka jest informowana o cenie usługi i ją akceptuje przed rozpoczęciem zabiegu. W innym przypadku klientka może również określić budżet, w jakim chce się zmieścić, a salon dopasowuje się do tego, proponując odpowiednie włosy

• Pomimo, że wykonywanie tego rodzaju usług (przedłużanie włosów) nie wymaga specjalizacji lub uprawnień określonych przepisami prawa, pracownicy zatrudniani posiadają nie tylko odpowiednie kwalifikacje dotyczące przedłużania włosów, ale są również wykwalifikowanymi specjalistami od koloryzacji oraz strzyżenia. Metody opracowane przez Klaudię Duszyńską są unikalne i zgodne z najwyższymi standardami w branży fryzjerskiej

• Regularnie prowadzone są wewnętrzne szkolenia dla pracowników, organizuje również szkolenia zewnętrzne i stale podnosi ich kwalifikacje
• Zabieg zakładania włosów jest zawsze wykonywany podczas jednej wizyty w salonie. W zależności od potrzebnej gramatury włosa może trwać on od 3 do nawet 8 godzin
• Każdy pracownik, które nie jest obywatelem Polski, płynnie posługuje się językiem polskim

• Nie zdarzają się sytuacje, aby jeden klient był obsługiwany przez różnych pracowników - każdy z salonów dochowuje najwyższej staranności, aby nie miała ona miejsca
• Pracę osób zakładających włosy nadzorują menadżerowie, którzy raportują do właścicieli, dodatkowo w salonie funkcjonuje wewnętrzną grupa komunikacji na którą zawsze wysyłane są zdjęcia prac, które poddawane są opiniom przełożonych. Pozwala to na stałą kontrolę jakości wykonywanych usług.

• Przyczyn wypadania włosów może być wiele. Przedłużanie włosów nigdy nie jest bezpośrednią przyczyną wypadania włosów, może się zdarzyć jeżeli klienta choruje albo ma przeciwskazania i nie poinformuje o nich osoby wykonującej zabieg, wówczas wypadanie włosów, zabieg niestety tylko przyczyni się do pogłębienia tego stanu, jednak jest to winą klientki, a nie salonu, który zawsze dochowuje najwyższej staranności

• Każda z klientek jest informowana w czasie zabiegu o prawidłowej pielęgnacji włosów, co więcej, przed każdym stanowiskiem są ulotki dotyczące prawidłowej pielęgnacji włosów po zabiegu, jak również informacje co i jak robić w przypadku występujących pytań i problemów. Takie ulotki z informacjami są również przekazywane klientkom w każdym salonie w momencie regulowania płatności

• Proces reklamacji jest wdrożony w salonie i wygląda następująco - w pierwszej kolejności salon stara się poznać przyczynę oraz jeśli jest taka konieczność i uzasadnienie pomóc klientce. Jeśli klientka nie decyduje się na zaproponowaną przez salon pomoc lub zdecydowana jest rozpocząć proces reklamacyjny, wtedy zgodnie z regulaminem powinna wysłać do nas maila z opisem oraz zdjęciami wskazującymi na reklamowaną usługę. Proces reklamacyjny jest również opisany na stronie internetowej salonu w zakładce Regulamin

• Wizyty kontrolne włosów są w salonie możliwe do zrealizowania w każdej chwili i są bezpłatne
• Przeciwko Klaudii Duszyńskiej nie toczy się żadne postępowanie ani nie został wydany nieprawomocny lub prawomocny wyrok, nie zawarto też żadnej ugody sądowej lub pozasądowej w związku z rzekomo nienależytym wykonaniem usług

Klaudia Duszyńska, która jest szefową Hollywood Hair, oświadcza, że: "Klientka zaczęła zamieszczać w sieci wygodną dla siebie szkalującą nas wersję wydarzeń. Ponadto wplątała w to naszych pracowników, osoby publiczne oraz klientki i w krzywdzący i kłamliwy sposób wymyśliła słowa, które rzekomo miały paść z ust pracujących u nas dziewczyn. Klientka otrzymała zwrot całości kwoty na konto".

Klaudia Duszyńska twierdzi, że usłyszała od klientki, że: "jeśli nie zwróci Pani całej kwoty, to obsmaruję panią w Internecie".