Donald Tusk założył TikToka. Jego pierwszy film to esencja KODziarstwa

Z szacunków agencji OpenMobi z 2021 roku wynika, że liczba aktywnych użytkowników TikToka w Polsce wynosi 8 milionów osób. Jest to kuszący kapitał zarówno dla marek, które inwestują w kampanie reklamowe w serwisie, jak i dla polityków poszukujących nowych sposobów komunikacji z wyborcami. Na TikToku są obecni m.in. Robert Biedroń, Sławomir Mentzen, a przez chwilę tiktokerem był Andrzej Duda.

Do grona twórców na TikToku dołączył Donald Tusk. Polityk w swoim pierwszym filmie w serwisie komentuje archiwalne wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, w których ten popełnił błędy językowe. Przykładowo, gdy Kaczyński mówi "żadne krzyki, płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne", wtedy Tusk odpowiada, że "białe jest białe, a czarne jest czarne". Po trzech dniach od premiery klip zdobył 270 tys. wyświetleń.

Rzecznik PO Jan Grabiec w rozmowie z Wirtualnemedia.pl podkreślił, że partia chce docierać do TikToka, bo jest to medium, którego odbiorcami są młodzi Polacy. Grabiec odnotowuje przewagę komunikacji internetowej nad mediami publicznymi czy generalnie rynkiem medialnym, bo ten jest mocno zmonopolizowany.

Tusk podobno zaczął nagrywać na TikToku, bo wiele osób pytało polityka, dlaczego nie ma konta w serwisie - Nie ma tu mediaplanu, nie ma firmy, która nad tym pracuje, to osobista decyzja Donalda Tuska – zaznacza Grabiec.

Trudno nie dostrzec związku między debiutem Tuska na TikToku a wyborami samorządowymi i parlamentarnymi, które odbędą się jesienią 2023 roku. Czy przewodniczącemu PO uda się w tym czasie przekonać młodych Polaków do swojego programu? Śmiem wątpić, jeśli nadal będą to żarty na poziomie wujka KODziarza, które przypadły do gustu wiernym sympatykom Tuska.

Według zapewnień Grabca na koncie Tuska nie będzie rapowania o "ostrym cieniu mgły" (w tym momencie wielu osobom kamień spadł z serca).

Źródła: wirtualnemedia.pl/TikTok