Don Kasjo miał wypadek samochodowy. Czekają go poważne problemy
Kasjusz Życiński, znany jako Don Kasjo, wyszedł cało z wypadku samochodowego. Mniej szczęścia miało jego auto. Nie uwierzycie, jaka była przyczyna wypadku.
Don Kasjo, a właściwie Kasjusz Życiński, jest włodarzem freak-fightowej federacji Prime Show MMA. Wielu z was na pewno kojarzy tę organizację. To ona umożliwiła walkę duetu patoyoutuberów Kamerzysty i Lorda Kruszwila. Życiński w najbliższym czasie musi dzielić uwagę pomiędzy przygotowania do kolejnej gali a rozwiązywanie problemów z prawem. Influencer uczestniczył w wypadku samochodowym. O wszystkim opowiedział na Instastory.
Podobne
- Don Kasjo, włodarz Prime MMA, stracił prawo jazdy. "I tak będę jeździł"
- Ojwojtek miał wypadek samochodowy. "Autostop bezpieczniejszy"
- Duet Błoński i Dubiel kontra Ferrari? Walka wisi w powietrzu
- Sylwester Wardęga z banem na Twitchu. To już drugi raz!
- "Szkoda mi Buddy". Wielkie zdziwienie po finałowej loterii
Don Kasjo zapowiedział, że pobije swój rekord prędkości na drodze. - Dzisiaj jest plan, aby wejść w te zakręty wszystkie, co lubię 180 km/h, mój rekord 163 km/h. Mam nadzieję, że nie będzie padać - powiedział w relacji na Instastory.
Don Kasjo miał wypadek samochodowy
Szaleństwa na drodze nie przebiegły po myśli Życińskiego. Według jego relacji inny kierowca pomyślał, że włodarz Prime'a chce się ścigać. Don Kasjo ujawnił, co się wtedy stało.
- Ziomek myślał, że chcę się ścigać i się dołączył - powiedział Życiński. - No i trochę powypadaliśmy, więc auto rozj*bane. Mój mercedesik. Ale już mam nowego. Jadę zaraz do niego do szpitala. Ogólnie jest z nim okej, tylko ma jakieś złamanie - dodał.
Don Kasjo stwierdził, że policja chce ukarać kierowców za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym: - Ogólnie nic się nie stało, tylko auta porozpi*rdalaliśmy mocno - stwierdził Życiński.
Don Kasjo: "Jestem nieśmiertelny"
Włodarz Prime'a nie wydaje się przejęty wypadkiem. Do sprawy podchodzi dość nonszalancko. - Teraz troszkę humorystycznie. Wydaje mi się, ku*wa, że ja jestem nieśmiertelny, bo jakbyście zobaczyli auto to tragedia, nie. A mi się nic nie stało. A ja jestem od dawien dawna przekonany, że ja jestem nieśmiertelny - powiedział Życiński.
Brakuje słów, aby skomentować skrajnie głupią wypowiedź Don Kasjo, że po wypadku samochodowym czuje się nieśmiertelny. Zapewne jeszcze nieraz usłyszymy o popisach drogowych włodarza Prime'u. Mamy nadzieję, że nie ucierpi w nich żadna postronna osoba.
POWAŻNY WYPADEK SAMOCHODOWY DON KASJO (BOXDEL VS PALUCH, HIGH LEAGUE, NAJMAN, MURAŃSKI)
W temacie popkultura
- Ralph Kaiminski wbija na deski teatru? "Nie bój się na zapas!" to kameralny powrót do "Młodości" [RECENZJA]
- Co obejrzeć w listopadzie? Nowości z Netfliksa, HBO Max i Disney+
- Teenz jak Sanah i Podsiało? Grupa wystąpi na PGE Narodowym
- Były członek One Direction odmówił zdjęcia fance. Powód jest oburzający
Popularne
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Zaskakujący finał rozwodu. Będzie płacił alimenty na koty
- "Hailey Bieber wygląda jak trans". Influencerka króciutko z hejterami
- Natsu wywołała SZOK u swoich widzów. Wszystko przez "figurkę z Sycylii"
- Horrory, które zniszczą cię w Halloween. Nie oglądaj ich sam
- Jak wybrać najlepsze miejsce na koncercie? Zdradzę ci sekret muzycznych freaków [VIBEZ IN LINE]
- "WSZYSCY JESTEŚMY KACPERCZYK", czyli powolne dojrzewanie [RECENZJA]
- Druga edycja Vibez Creators Awards - magia powraca!
- Sombr naprawdę PRZESADZIŁ. Fani sprzedają bilety na jego koncerty





