Dominic D’Angelica o swojej przeszłości: “Nigdy nie zostałem uznany za winnego”
Finalista "Top Model" przerywa milczenie. Tuż przed finałem programu na jaw wyszły bulwersujące informacje na temat kryminalnej przeszłości Dominica – według Pudelka miał on być skazany za przestępstwo seksualne. Mężczyzna opublikował oświadczenie, w którym komentuje sprawę.
Dzień przed finałem 9. edycji “Top Model” redakcja Pudelka ujawniła wyniki dziennikarskiego śledztwa. Okazuje się, że jeden z kandydatów do wygranej w hitowym programie TVN, Dominic D’Angelica, miał być w przeszłości karany za popełnienie przestępstwa seksualnego – seks oralny z nieletnią. Mężczyzna był również karany za pobicie skutkujące ciężkimi obrażeniami ciała – informuje redakcja Pudelka.
Podobne
- TVN reaguje na skandal w "Top Model" – Dominic D'Angelica usunięty z programu
- Skandal w “Top Model”. Dominic D'Angelica był skazany za przestępstwo seksualne?
- 9. edycja “Top Model” to już historia. Kto w finale skakał z radości?
- Dubiel oświadczył się Lexy i nadal ją kocha? Była para szczerze o swojej relacji
- Czarnek straci immunitet? Ministrowi grozi więzienie za słowa o LGBTQ+
Sprawa Dominica stała się głównym tematem, jaki podejmowały czołowe portale internetowe w Polsce. Finalista “Top Model” przez cały dzień nie odnosił się do sprawy, a fanom tłumaczył się jego brat, Stefen. Nawet gdy stacja TVN usunęła Dominica z finału 9. edycji “Top Model”, antybohater całej historii milczał. Dopiero późnym wieczorem we wtorek mężczyzna skomentował sprawę na swoim profilu na Instagramie.
Dominic D'Angelica przerywa milczenie – co zawiera jego oświadczenie?
Dominic D’Angelica we wpisie udostępnionym na swoim profilu na Instagramie zwraca się do fanów, że “...to dla mnie bardzo ciężki czas [...]. Myślę o was wszystkich. Jest wiele pytań, na które odpowiadam w moim oświadczeniu. Gdy tylko dojdę do siebie, wydam bardziej szczegółową odpowiedź. Będę silny. Dla wszystkich, którzy nie przestali mnie wspierać, jestem wam wdzięczny i kocham was”.
Do posta dołączona jest grafika z treścią oświadczenia. Czytamy tam, m.in. “Nigdy nie zostałem uznany za winnego. Nigdy nie udało mi się dokończyć procesu w 2013 roku [...] byłem zmuszony pójść na układ na wyrok w zawieszeniu [...]. Spędziłem 4 miesiące w areszcie prawie 2 lata później przez naruszenie wyroku w zawieszeniu kiedy broniłem moją ciocię przed jej agresywnym partnerem [...].”
Swoje oświadczenie, które udostępniamy poniżej, Dominic D'Angelica kończy następującymi słowami: "Nie jestem przestępcą ani oprawcą".
Popularne
- Zrywają odręczne ogłoszenia. Oddolna walka z flipperami
- Odcięła nos i wytatuowała dziąsła? Jej wygląd szokuje
- Problemy taksówkarza z Ukrainy. Szokujące nagranie z pasażerem
- Hetero para bezwstydnie obmacuje się w restauracji. Obok nich pełno ludzi
- Surowy zakaz w szkole podstawowej we Wrocławiu. Niedługo obejmie całą Polskę?
- Jezus to największa sigma? Ksiądz nie ma wątpliwości
- Trudny los królowej życia. Popłakała się przed kamerą
- 65-latek wytatuował całe ciało. Zapłacił za to grube pieniądze
- Szafarowicz odpowiada na hejt. "Mam jeszcze kilka kul w magazynku"