Co z autem za 300 tys. z Fame MMA? OLX, Wardęga czy Boxdel?

Fame MMA 13 zakończyło się kilka dni temu. Najbardziej pechowa gala w historii Fame była sukcesem dla jednego zawodnika, Roberta "Sutonatora", "Króla Krindżu" Pasuta. Zwyciężył swoją walkę mimo mocnego przeciwnika w postaci Japczana. Odzyskał twarz (powiedzmy) i zdobył nową rzeszę fanów.

A co chyba najważniejsze, kompletnie niespodziewanie, zgarnął także specjalnie przerobionego Dodge’a od Buddy dla Fame MMA. Wartość takiego samochodu? Coś koło 300 tys. zł.

W największym uproszczeniu: przez to, że Dodge to ogromny samochód, który jest kompletnie niepraktyczny - i nie mógłby z niego korzystać sensownie:

Ja nie mieszkam na wsi, nie mieszkam w małym miasteczku. Jak ktoś mieszka w Warszawie w dużym mieście, to sobie wyobraźcie, że macie auto, które nie wjeżdża do parkingów, nie da się w nim w centrum zaparkować i w centrach handlowych myślę też jest wesoło, nie? Kontra [miasto] macie to gdzieś tam wieś czy małe miasteczko i sobie tam popier*alacie, zaparkujecie u siebie na chacie.

I czy ja powinienem ten prezent, który jest pięknym prezentem, po prostu wziąć, to musiałbym się przeprowadzić, gdzieś chatę wynająć wiecie i tam go parkować.

Sprawa jest prosta: Pasut od początku mówił, że nie będzie w stanie jeździć tym autem. Co dalej? W kuluarach pojawiły się plotki, że to Wardęga chciałby odkupić od Roberta samochód Fame. No i ta plotka trwa nadal.

Tylko że do gry o samochód wkroczył *p o t ę ż n y* włodarz Fame, który ostatnio m.in. pozwolił się wypowiedzieć osobie, która "poprosiła Queen of the Black o pokazanie piersi za gotówkę".

Boxdel na poniedziałkowych Aferkach wyjawił, że sam jest zainteresowany odkupieniem samochodu - jeżeli Wardęga zgłosi się z ofertą.

Dobra, ja powiem tak: Robert oficjalnie do ciebie, bardzo bym prosił, żeby ktoś mu to wysłał. Jeżeli przyjdzie do ciebie Wardęga z propozycją wykupu Rama, to zgłoś się do mnie i ja rzucę kontrofertę. Ja sobie jeszcze to autko troszeczkę dostosuję pode mnie.

Oho, Boxdel powraca do trybu "dymienie". Ciekawe, jak teraz się zakończy ta sprawa. Mamy jeszcze kilka informacji o tym, jak Boxdel zamierza traktować to auto.

Powiedz mi ten, jakbyś na przykład odkupił auto, to montujesz tam gaz czy nie? - zapytał Ulfik

Nie, no chyba nie. Nie wiem, czy by tym jeździł? Raczej [trzymałbym] to jako trofeum. Potraktowałbym ten samochód jako drogi zegarek - odpowiedział Boxdel.

Jak myślicie, Boxdel robi RAMa, którego przekazało Fame Pasutowi?