"Chcę dotknąć twój tyłek." Youtuber napastuje nastolatki w Krakowie

Użytkownicy portalu Wykop.pl nagłośnili temat youtubera o pseudonimie "LooksMaksimus". Mówiący po angielsku mężczyzna opublikował na YouTube kilka filmów, w których ugania się za młodymi kobietami w Krakowie i składa im nieobyczajne propozycje. W obleśny sposób komentuje ich wygląd, chce z nimi współżyć oraz pyta, czy może dotknąć ich intymnych części ciała.

Oryginalny kanał anglojęzycznego twórcy zniknął z YouTube'a, prawdopodobnie dzięki temu, że internauci zgłosili go administracji serwisu. Na YouTube nadal istnieje inne konto "LooksMaksimus", na którym można obejrzeć jak mężczyzna napastuje młode kobiety na ulicach Krakowa. Nie udostępniamy linku, bo osoby zarejestrowane na nagraniu mają widoczne twarze.

Ponad sześciominutowe nagranie jest kompilacją klipów nagranych w różnych częściach Krakowa. Mężczyzna filmuje przechodzące ulicą kobiety i głośno komentuje ich wygląd, np. "Uwolnij sutki!". Kiedy kobiety przechodzą obok, youtuber obniża obiektyw na wysokość pasa i nagrywa je od tyłu.

Mężczyzna chodzi nocą po rynku w Krakowie. Znajduje dwie kobiety i mówi do jednej z nich: - Ale masz ładny tyłeczek. Daj mi go dotknąć. No daj.

 Kobiety wyglądają na zaniepokojone i próbują pozbyć się natręta.

Na innym klipie widzimy, że mężczyzna podbiega od tyłu do młodo wyglądającej dziewczyny i filmuje ją od tyłu. Kiedy ta się orientuje, zatrzymuje się i z przerażeniem spogląda na youtubera. Wtedy ten pyta: - Mogę dotknąć twoją dupę? Tak szybko dotknąć.

Dziewczyna odmawia, pokazuje środkowy palec i ucieka, a mężczyzna podąża za nią przez kilka metrów i głośno się śmieje.

Mężczyzna mówi jednej z kobiet, że jest właśnie na streamie. To sugeruje, że sceny są wycięte z dłuższych transmisji. Jedna z dziewczyn na nagraniu przyznaje, że ma piętnaście lat, ale na szczęście nie wdaje się w dłuższą rozmowę z oblechem.

O mężczyźnie napastującym kobiety na ulicach Krakowa piszą użytkownicy zagranicznych forów, takich jak 4chan czy forum.bodybuilding.com. Część osób w komentarzach twierdzi, że mężczyzna zmarł, a inni uważają, że to nieprawda, bo nadal streamuje na Twitchu. Ubrania osób, które widać na nagraniach, sugerują, że wszystko działo się gdy było o wiele cieplej. Trudno stwierdzić, która wersja jest prawdziwa.

Zebraliśmy materiał filmowy i wysłaliśmy go krakowskiej policji. Czekamy na komentarz oficerów prasowych, których zapytaliśmy, czy funkcjonariusze wiedzą o tej sprawie.