Była sobie kryptowaluta "Squid Game" i już jej nie ma. 13 mln złotych też, bo je skradziono xD
"Squid Game" jest najgorętszym serialem tego roku. Co zrobiły cwane złodziejaszki? Utworzyły na jego podstawie kryptowalutę, napompowali jej wartość i uciekli z całą kwotą, najs.
Każdy już słyszał o serialu "Squid Game". Jest to kulturowy fenomen, który przyciągnął przed Netflixa miliony widzów. W Korei platforma otrzymała nawet pozew przez to, że za dużo osób… oglądało serię xD Więcej o tym tutaj. Ale patrząc na falę popularności, trzeba było oczekiwać na pierwsze oszustwa. I takowe się pojawiły tak szybko, jak można wypowiedzieć "osiem gwiazdek". Od początku:
Podobne
- MrBeast zrobił "Squid Game" NA SERIO. Uczestnicy walczyli o 1,9 MLN PLN
- Amerykański "Squid Game" nadciąga. Za kamerą David Fincher?
- Koniec "Squid Game" jest bliski? Reżyser przekazał radosną nowinę
- Drugi sezon "Squid Game" nadchodzi. Nowe gry, nowe zasady?
- Czekacie na Squid Game: Sezon 2? To się naczekacie...
Krypto ze "Squid Game" przyciągnęło do siebie przez media
W ogromnym skrócie: kryptowaluta była tzw. "Play-to-earn". Na ludzkie: fani mogli kupować tokeny "Squid", aby potem wykorzystać je w grach online czy wymienić na coś innego. Problem z tą walutą? Nie można było jej odsprzedać.
Cena krypto zaczynała się 26 października na poziomie jednego centa, aby wzrosnąć do końca poprzedniego tygodnia do kwoty… 2856 dolarów. Tak, 10 tysięcy złotych z 0,04 zł. I ludzie to kupowali, mimo braku oficjalnego wsparcia Netflixa.
Od zera do milionera do zera
Jak podaje Gizmodo, kryptowaluta SQUID osiągnęła szczytową cenę 2.861 dolarów, zanim spadła do 0 dolarów. Ten rodzaj oszustwa, powszechnie nazywany przez inwestorów kryptowalutowych "rug pull", ma miejsce, gdy twórcy kryptowaluty szybko spieniężają swoje monety, obniżając wartość do zera.
Oszuści zarobili na swoich monetach około 3,3 miliona dolarów.
Ała. Można było się łatwo naciąć na to krypto. Sam nawet myślałem o zakupie przy wartości ~230 dolarów. Ale te wszystkie zawiłości mogły być znakiem ostrzegawczym. Ci, którzy zainwestowali w "Squid coin" obecnie pozostali z bezwartościowym kawałkiem kodu.
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży
- Mój pierwszy raz na OFF Festival. Muzyka nigdy nie była tak polityczna [RELACJA]