Ateistyczna dyktatura ATAKUJE Polskę… według Czarnka. Przed kim TYM RAZEM ostrzega?

Źródło zdjęć: © YouTube

Oliwier Nytko,02.09.2021 13:21

Oto kolejny, nowy pomysł Przemysława Czarnka, Ministra Edukacji i Nauki. Polska jest "atakowana przez ateistyczną dyktaturę, a chrześcijańska większość żąda tolerowania".

Ile razy minister Czarnek pojawił się na łamach Vibeza w ostatnich kilku miesiącach? Strzelałbym, że z 50. Niestety jest on ważną osobą w życiu młodych. Realnie to on odpowiada za obecny stan nauczania. I to on często nie boi się... udzielić wypowiedzi, które są kontrowersyjne, bezsensowne i stereotypowo prawicowe.

Podobne

Rok szkolny oficjalnie ruszył. Czarnek także ruszył... z krytyką ateizmu

1 września rozpoczął się rok szkolny! Dzieci mogły pójść do szkół. Oczywiście wcześniej zostało rzucone zapewnienie, że szkoły długo będą działały stacjonarnie. Ale mniejsza o to, bo dzisiaj będzie o słowach Czarnka.

Jak pewnie wiecie, ostatnie zmiany w nauczaniu mają przynieść m.in. więcej Jana Pawła II w lekturach dodatkowych oraz obowiązkową religię lub etykę. A że jest mało nauczycieli, którzy mogą nauczać etyki, to będą oni przechodzić szkolenia na... religijnych uniwersytetach. Tak, ten fakt nie podoba się niektórym. Powstała nawet akcja #WolnaSzkoła, podczas której to młodzi wyrażają swój sprzeciw nowym zmianom Czarnka.

A Czarnek, jak to Czarnek - musiał zaatakować. Tym razem w programie TVP Info wypowiedział się, atakując "mniejszość ateistyczną". Całość poniżej, ale najpierw najlepsze kąski z wywiadu:

Szkoły powinny cechować również akceptacja i tolerancja dla większości chrześcijańskiej, a nie postawa tego typu, którą słyszymy, czyli próba wprowadzenia dyktatury ateistycznej.

To, że ktoś jest niewierzący, że jest ateistą albo ktoś nie lubi bądź wręcz zwalcza religię katolicką, to nie znaczy, że wszyscy inni w kraju też mają się zachowywać tak jak oni. To jest dyktatura ateistyczna.

To dyktatura lewicowa, która nie ma nic wspólnego z tolerancją. Chrześcijanie tolerują ateistów, ateiści są ich przyjaciółmi. Tego samego żądamy od tamtej strony [...]

trwa ładowanie posta...

Społeczność od razu rozprawiła się z jego "słowami o tolerancji".

Odpowiedzi na słowa Czarnka (Twitter.com)

Minister odniósł się także do nowych pozycji w lekturach. W skrócie, ktoś, kto nie chce wprowadzenia lektur o kard. Wyszyńskim czy Janie Pawle II, chce wprowadzenia ateizmu jako dyktatury w Polsce.

I dzięki kard. Wyszyńskiemu Polacy są teraz wolni.

Raptem kilka pozycji dotyczy encyklik Jana Pawła II i chyba ze dwie pozycje dotyczą kard. Stefana Wyszyńskiego, dzięki któremu ci ludzie tak nierozumnie podchodzący do tego zagadnienia i próbujący wprowadzić ateizm jako dyktaturę w Polsce, dzisiaj są wolni i mogą to robić.

Minister Czarnek próbował wytłumaczyć i sprostować swoje słowa w Radiu Wrocław, jak donosi "Rz":

Pragnę przypomnieć, że są również w Polsce osoby wierzące, pragnę przypomnieć, że my, chrześcijanie, też mamy swoje dzieci w szkołach publicznych i też żyjemy w tym kraju, więc tolerancja to jest takie zachowanie dwustronne, dwubiegunowe

Czarnek wprowadza religijną dyktaturę w szkole, która powinna być świecka. Czy trzeba coś tutaj dodawać?

Co o tym myślisz?