Applowicze, wyrzućcie swoje termometry. Apple Watch 8 powie, czy macie gorączkę

Premiera nowego Apple Watcha jest jak kolejne wyjście Stonogi z więzienia. Normalka, nic zaskakującego. A i tak się cieszymy i sprawdzamy, co nowego słychać w temacie.

Premiera Apple Watch 8. Już wiadomo, że jesienią na pewno dostaniemy nowy model. Najprawdopodobniej aż cztery wersje: Apple Watch 8 z mniejszym i większym ekranem, Apple Watch SE2 oraz wersję wzmocnioną, przeznaczoną do "sportów ekstremalnych". I co dalej? Oto kilka świeżych przecieków:

Według najnowszych przecieków, większy Apple Watch 8 dostanie 1,99-calowy ekran, czyli ~50,5 mm. Poprzednik miał "marne" 45 mm, a największa konkurencja na Androidzie, czyli Samsung Galaxy Watch 4, ma "tylko" 46 mm przekątnej wyświetlacza.

Najnowsze przecieki mówią o trzech wersjach urządzenia. Czy Apple pierwszy raz w historii zaoferuje trzy rozmiary? A może dostaniemy coś w stylu 45 i 50 mm?

Ten przeciek wygląda BARDZO ciekawie. Logicznym wydaje się, że ekran AW będzie stawał się coraz większy. Tak wygląda ewolucja!

Co? Czyżby nastąpił czas porzucenia naszych domowych termometrów w imię wbudowanej technologii w smartwatcha?!

Obecnie są to tylko i wyłącznie pogłoski, więc nie róbcie sobie sporych nadziei. Jednakowoż źródło tych informacji jest tak pewne, że prędzej (lub później) dostaniemy taką funkcjonalność w AW. Tylko, że będzie ona ograniczona i niedokładna.

W najnowszej edycji newslettera Power On Mark Gurman z Bloomberga wspomniał o nowym czujniku, który pojawi się w kolejnej generacji Apple Watch. Twierdzi, że zarówno Apple Watch Series 8, jak i nowa, wzmocniona edycja, będą wyposażone w funkcjonalność wykrywania temperatury ciała. Z kolei Apple Watch SE 2 raczej nie otrzyma tej funkcji.

- Funkcja mierzenia temperatury ciała nie poda ci precyzyjnego odczytu - jak w przypadku termometru, który przykładamy do czoła lub nadgarstka - ale powinna być w stanie wskazać, że masz gorączkę. Może nawet zalecić rozmowę z lekarzem lub użycie zwykłego termometru z apteki - podaje Gurman.

Całość musi jeszcze przejść wewnętrzne i zewnętrzne testy. Ale - naszym zdaniem -  taka funkcjonalność brzmi świetnie. Jeżeli Apple przepchnęłoby tę opcję do swojego zegarka, to dosłownie zniszczyliby konkurencję.

Źródło: Power On, 9to5Mac