Anomalia pogodowa w lutym. Polskę czeka historyczny moment

Niestety, zmiany klimatyczne oraz anomalie pogodowe to coś, z czym mamy do czynienia coraz częściej. Przykłady widać na każdym kroku. W Polsce zapomnieliśmy, czym tak naprawdę jest prawdziwa zima. Śnieg spadający w okresie od listopada do lutego jest zawsze ogromnym zaskoczeniem. Coraz wyższe temperatury na całym świecie już nikogo nie zaskakują. Wszyscy pamiętamy, jak w listopadzie 2023 r. meteorolodzy ogłosili, że upały w Brazylii sięgnęły zenitu. Urządzenia pomiarowe pokazywały, że w Rio de Janeiro było prawie 60 st. C.

Tym razem anomalie pogodowe dotrą również do Hiszpanii. Nad to państwo napłynie bowiem lodowate powietrze z północy, sprawiając, że Madryt stanie się chłodniejszy od Warszawy. Co więcej, IMGW przewiduje, że luty 2024 będzie najcieplejszym miesiącem w historii pomiarów w Polsce.

Nie jest tajemnicą, że w okresie zimowym Polacy często wyjeżdżają do Włoch czy Hiszpanii. Wszystko dlatego, że zawsze jest tam o wiele cieplej. Luty 2024 przynosi jednak nietypowe zmiany. Nad Półwysep Iberyjski wlewa się nietypowy jak na tamte rejony chłód. Specjaliści informują, że temperatury będą nawet o ok. 5-8 st. C niższe, niż wynika z normy dla obecnej pory roku. W wyniku tego w Madrycie zrobi się zimniej niż w Warszawie.

Hiszpania od kilku dni zmaga się z niecodzienną falą chłodów. W piątek 23 lutego północno-zachodnią część kraju nawiedziły ogromne opady śniegu. Były tak obfite, że na drogi musiały wyjechać pługi śnieżne. Hiszpańska stacja meteorologiczna AEMET wydała nawet weekendowe ostrzeżenia przed sztormem oraz śnieżycami.

Hiszpanie z zimą jeszcze się nie pożegnają. Synoptycy zapowiadają, że w kolejnych dniach dojdzie do spływu jeszcze chłodniejszego powietrza. W nocy możliwe będą nawet przygruntowe przymrozki. Tymczasem nad Polskę napłynie zaskakująco ciepłe powietrze, sprawiając, że na południu kraju temperatura może wzrosnąć do 18-19 st. C. We wtorek 27 lutego w Warszawie można spodziewać się nawet 16 st. C. Oznacza to, że w stolicy Hiszpanii będzie chłodniej niż w stolicy Polski.

Długoterminowa prognoza IMGW na luty jak na razie się sprawdza. Mamy do czynienia praktycznie z wiosenną aurą. Nikogo nie zaskakuje już kilkanaście stopni na plusie zimą. Niestety, powoli przyzwyczajamy się do tego, że niecodzienna pogoda staje się dla nas normalnością. Ludzie cieszą się, że w drugim miesiącu roku można wyjść na długi spacer bądź plac zabaw z dziećmi. Tymczasem taka pogoda w lutym powinna alarmować. Oznacza bowiem, że planeta cały czas się ociepla.

"Ostatni tak ciepły luty był w 2020 roku, wcześniej w 2002 i w 1990. Najbliższe dni będą tak ciepłe, że obserwować będziemy termiczną wiosnę. Luty 2024 ma szanse być najcieplejszym miesiącem w historii pomiarów #IMGW w Polsce" - czytamy na oficjalnym profilu IMGW na portalu X.

Źródło: onet.pl, radiozet.pl