Chciał sprawdzić niebezpieczny trend. Straszna śmierć chłopca
Do tragicznego zdarzenia doszło w Nowym Jorku. 13-letni chłopiec zginął po tym, jak próbował wykonać niebezpieczny trend "subway surfing", nawiązujący do gry "Subway Surfers". Chłopiec, zamiast podróżować wewnątrz pociągu, wspiął się na jego dach, co doprowadziło do tragedii.
Nie wszystkie trendy w mediach społecznościowych są tylko zabawnymi filmikami. Czasem przez jeden tiktok dochodzi do serii wydarzeń, które kończą się poważnymi uszkodzeniami ciała, a w skrajnych przypadkach - nawet śmiercią. Mimo tego wiele osób w pościgu za wyświetleniami nadal próbuje zrobić coś, co z góry skazane jest na niepowodzenie.
Podobne
- O krok za daleko. Straszna śmierć w pogoni za idealnym selfie
- Fala napaści na kobiety w dużym mieście. Wstrząsające relacje
- Śmierć 10-latki. Matka dziewczynki pozywa TikToka
- Straszna śmierć dziecka. Wstrząsające nagrania obiegły internet
- Cheryl Cole żegna Liama Payne'a. Wzruszające słowa o byłym partnerze
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał
"Subway surfing" zbiera śmiertelne żniwo
Trend "subway surfing" staje się coraz popularniejszy wśród młodzieży. O co w nim chodzi? Śmiałkowie, zamiast wewnątrz pociągów czy metra, wspinają się na dachy wagonów i w ten sposób podróżują. Wyzwanie nawiązuje do gry "Subway Surfers", w której ucieka się przed służbą ochrony kolei, biegając po dachach jadących pociągów. Różnica jest jedna, ale znacząca: po upadku w grze rozgrywkę można rozpocząć na nowo. W prawdziwym życiu taka opcja nie istnieje.
23 października 2024 r. w Nowym Jorku wyzwanie "subway surfing" podjął 13-letni imigrant Adolfo Sanabria Sorzano. Chłopiec miał podróżować na dachu metra linii M w dzielnicy Queens. Nieprzytomnego Sorzano znaleziono około godziny 22 na stacji metra Forest Avenue w Ridgewood. Jego życia nie udało się uratować.
To nie pierwszy przypadek śmierci spowodowanej niebezpiecznym trendem. W lutym 2023 r. 15-letni Zackery Nazario zmarł po tym, jak uderzył głową o nisko zawieszoną belkę i spadł między wagony. Matka chłopaka zapowiedziała wówczas, że nie spocznie "dopóki MTA i te firmy z mediów społecznościowych nie zaczną brać odpowiedzialności i nie przestaną zabijać naszych dzieci".
Matka Adolfo Sanabria Sorzano apeluje o pomoc
Rodzina Adolfo Sanabria Sorzano przyjechała do Stanów Zjednoczonych "niedawno", jak mówi matka chłopaka. Kobieta liczyła na lepsze życie dla siebie i swojego 13-letniego syna. Zamiast tego pogrążona w żałobie matka musi szukać środków na opłacenie pogrzebu chłopca. W tym celu Milene Sorzano stworzyła zbiórkę na portalu GoFundMe.
Imigrantka napisała w treści zrzutki: "Z ciężkim sercem proszę o Wasze wsparcie w tym bolesnym czasie. Mój syn, Adolfo Sanabria Sorzano, miał zaledwie 13 lat i tragicznie stracił życie, próbując tego strasznego wyzwania 'subway surfing' na TikToku w Nowym Jorku. Jako matka imigrantka, która niedawno przyjechała do tego kraju, bez bliskiej rodziny i wsparcia, jestem załamana i nie mam środków, aby pokryć koszty pogrzebu".
Kobieta dodaje: "Adolfo był dzieckiem pełnym życia, z marzeniami i nadziejami, a jego odejście pozostawiło pustkę, której nie da się wypełnić. Z całego serca proszę Was o pomoc, abyśmy mogli pożegnać go z godnością, na jaką zasługuje. Każda darowizna, duża czy mała, będzie ogromnym wsparciem w tych trudnych chwilach". W chwili pisania tego artykułu zbiórkę wsparło 116 osób, łącznie przelewając kwotę 4415 dol.
Źródło: "Dexerto"
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół