Wykupiła wszystkie Kinder Joye? Internauci pękają z zazdrości

Firma Kinder jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych producentów słodyczy na świecie. Marka należy do koncernu Ferrero. Firma zdobyła popularność głównie dzięki szerokiemu uznaniu przez zarówno dzieci, jak i dorosłych. Od samego początku Kinder kładł duży nacisk na jakość składników oraz innowacyjność w tworzeniu smakołyków. To wszystko przyczynia się do tego, że produkty znanej marki są uwielbiane przez konsumentów na całym globie.

Firmę założył przedsiębiorca Michele Ferrero w 1968 r. Warto wspomnieć, że Kinder to nie tylko producent słodyczy. Od lat angażuje się w różnego rodzaju inicjatywy społeczne i działania charytatywne mające na celu wsparcie uboższych ludzi oraz poprawę życia dzieci na całym świecie.

Funko POP to firma zajmująca się produkcją kolekcjonerskich figurek bohaterów z filmów oraz kreskówek. Jakiś czas temu producent zabawek postanowił wejść we współpracę z marką słodyczy - Kinder. W sklepach są już dostępne łakocie z ukrytą we wnętrzu mini figurką Funko POP. Akcja dotyczy popularnej serii filmów i książek o nazwie Harry Potter. W jajkach Kinder Joy można znaleźć bohaterów wyżej wspomnianej produkcji.

Kinder Joy to przekąska stworzona z myślą głownie o dzieciach. Jajo zawiera dwie oddzielne części: mleczny krem z chrupiącymi kulami czekoladowymi po jednej stronie oraz zabawkę po drugiej. Ta kombinacja sprawia, że Kinder Joy cieszy się dużą popularnością wśród najmłodszych. Oferuje ona nie tylko słodycz, ale także dostarcza radość i zabawę podczas odkrywania niespodzianek wewnątrz opakowania.

Pewna internautka 26 lutego opublikowała kontrowersyjny wpis na portalu X. Kobieta pochwaliła się użytkownikom aplikacji ogromną liczbą Kinder Joyów, które udało jej się kupić. Post wzburzył komentujących, ponieważ słodycze są trudno dostępne przez obecny hype na figurki z Harry'ego Pottera.

Wiele osób żali się w komentarzach, że: "Nie kupiłam Kinder Joy'ów w wersji Harry Potter. Nie zdążyłam. Nienawidzę takich osób, co nagle polubiły Kinder Joy wersja Harry Potter i teraz sezonówki mają figurki, odbierając tą możliwość osobom, które znają Harrego Pottera dłużej, tak jak ja. W d*pę was cmoknąć, to za miły gest", "a ja się dziwię, że w Biedronkach nic nie ma", "Serio? Kupujesz tyle jajek, że ja i moje dzieci potem nie możemy ich nigdzie znaleźć. Kobieto, nie bądź samolubna". Inni ubolewają nad ceną słodyczy: "a ja płacze nad tą ceną", "wow, wydała 120 zł, ale fleks, bogaczka, "widzę, że Polakom się powodzi".