Lina Lorenzen wydała 150 tys. funtów na modyfikacje ciała

Wydała fortunę, by stać się cyborgiem. "Zabijam hejterów życzliwością"

Źródło zdjęć: © Canva, Instagram
Konrad SiwikKonrad Siwik,10.08.2023 17:30

Pewna Niemka mieszkająca na co dzień w San Francisco wydała 150 tys. funtów, by stać się ludzkim cyborgiem. Jak sama przyznaje "moje podniecające modyfikacje ciała zawsze przyciągają spojrzenia".

Lina Lorenzen, znana również pod pseudonimem Cigno, niegdyś pracowała w branży technologicznej, ale zrezygnowała z niej, aby zostać modelką tatuaży. Pochodząca z Niemiec, ale mieszkająca w San Francisco kobieta wydała 150 tys. funtów (ok. 770 tys. zł) na ekstremalne modyfikacje ciała zajmujące 80 proc. jego powierzchni. W tym również głowy, na której umieszczono dwa rogi.

- Mam w czole dwa implanty podskórne wykonane z silikonu, które wyglądają jak rogi. Są one umieszczane pod skórą za pomocą niewielkiego nacięcia - mówi Cigno w rozmowie z Daily Star.

trwa ładowanie posta...

"Wydałam 150 tys. funtów, by stać się ludzkim cyborgiem"

"Kobieta-cyborg" przyznaje, że uwielbia swój wygląd, ale reakcje innych ludzi bywają dla niej denerwujące. Nieznajomi zatrzymują ją na ulicy lub wyzywają w internecie, a także nieustannie porównują ją do "kosmitki" i traktują jak "egzotyczny dodatek".

Zapytana o to, jak bycie "cyborgiem" wpływa na jej życie miłosne, Lina odpowiada, że "były chwile, kiedy czułam się uprzedmiotowiona". Mężczyźni często patrzyli wyłącznie na jej wygląd i nie widzieli, kim jest "w środku".

trwa ładowanie posta...

- Ludzie na ulicy zwykle podchodzą do mnie, mówiąc, że nigdy nie widzieli nikogo takiego jak ja, wiele razy nazywano mnie kosmitką - powiedziała Lina w rozmowie z Daily Star. - Mój wygląd jest zdecydowanie kontrowersyjnie postrzegany; niektórzy podziwiają, niektórzy zazdroszczą, niektórzy nie lubią, niektórzy oceniają, a niektórzy czują się zainspirowani do zrobienia sobie tatuażu - wylicza kobieta.

Kobieta-cyborg walczy z hejterami

Mimo wszystko Cigno sarkastycznie dziękuje hejterom za poświęcenie ich "cennego czasu" na krytykowanie jej wyglądu. - W ten sposób radzisz sobie z hejterami - zabijasz ich życzliwością - twierdzi kobieta.

- Ludzie mają zwykle określony obraz ciebie i na tej podstawie budują oczekiwania. Człowiek to znacznie więcej niż jego osobowość internetowa - podkreśla.

trwa ładowanie posta...

Lorenzen nie przejmuje się zbytnio opiniami hejterów i zamierza kontynuować modyfikowanie ciała, dopóki całe nie zostanie pokryte tuszem. - Moim celem jest kompletny kombinezon, co oznacza wytatuowanie od stóp do głów - zapowiada Cigno.

Lina ma nadzieję, że swoim stanowiskiem przekona innych ludzi do akceptowania osób, które wyróżniają się swoim wyglądem. - Jestem częścią pokolenia, które uczy społeczeństwo zmiany myślenia, zwłaszcza w świetle różnorodności - kwituje modelka.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 62
  • emoji ogień - liczba głosów: 9
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 237
  • emoji smutek - liczba głosów: 106
  • emoji złość - liczba głosów: 66
  • emoji kupka - liczba głosów: 1090
Z jednej strony do nich nic nie mam, ale z drugiej budzi to u mnie wstęt i odrazę. To w pewnym sensie tak jakbyś siedział przy jednym stole z osobą umorusaną co fekaliami. Rozmowa byłaby fajna i miła, ale niezależnie od tego, taka osoba wzbudzałaby wstręt. Niestety każdy ma inne poczucie estetyki, a w tym przypadku wykład osb z tatuażami mnie odrzuca i nic na to nie poradzę, mimo szczerych chęci.
Odpowiedz
2Zgadzam się3Nie zgadzam się
wędrowiec...,zgłoś
Powoli choroby psychiczne zaczynają zjadać ludzkość. To jest bardzo przykre - człowiek istota myśląca, a robi takie głupstwa - to jest samo unicestwianie. Żal mi tych ludzi. Covid19 można było zahamować, ale na głupotę nie znaleziono szczepionki.
Odpowiedz
4Zgadzam się2Nie zgadzam się
kubizm,zgłoś
Piękna kobieta, atrakcyjna, trwale i nieodwracalnie się oszpeciła.
Odpowiedz
5Zgadzam się2Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 227
Komentarze (227)
Powrót