Uwolnili najbardziej samotną owcę. Gehenna trwała za długo
Pięciu szkockich farmerów ulżyło popularnej owcy z Wielkiej Brytanii. Zwierzę było uwięzione na klifie przez co najmniej dwa lata.
Przynajmniej dwa lata zwierzę z rodziny wołowatych spędziło uwięzione na żwirowej plaży u podnóża klifu na północy Szkocji. Zyskało nawet miano "najbardziej samotnej owcy Wielkiej Brytanii". Na szczęście dzięki pięciu farmerom odizolowane życie ssaka się skończyło.
Podobne
- Chrapiesz podczas snu? Możesz dostać za to pieniądze
- Spektakularna ucieczka terrorysty. Zbiegł z więzienia przebrany za kucharza
- Decyzja podjęta. Odstrzał niedźwiedzi stanie się faktem
- Zakaz posiadania psów rasy American Bully XL. Jest decyzja premiera
- Young Leosia w Izraelu. Raperka próbuje opuścić zaatakowany kraj
Samotna owca uratowana
Jak donosi rmf24.pl, owcę po raz pierwszy zauważyła mieszkanka Brory Jill Turner podczas spływu kajakowego w 2021 r. W wywiadzie dla lokalnej gazety "The Northern Times" powiedziała, że założyła, że zwierzę samodzielnie wróci do domu i nie myślała więcej o tej sprawie. Ku jej przerażeniu, gdy wybrała się na spływ ponownie jakiś czas później, owca wciąż znajdowała się na klifie.
- Zameczała na nasz widok i podążyła za naszą grupą wzdłuż brzegu, skacząc ze skały na skałę, mecząc przez całą drogę. Była sama przez co najmniej dwa lata. Dla zwierzęcia stadnego musi to być tortura, a ona wydawała się zdesperowana, aby nawiązać z nami kontakt przy dwóch okazjach - opowiadała kobieta.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Jill Turner wielokrotnie próbowała zorganizować pomoc od różnych agencji, jednak bezskutecznie. Skontaktowała się z górską ekipą ratunkową z Cairngorm, ale usłyszała, że niemożliwe jest podjęcie jakichkolwiek działań, chyba że zostaną wezwane służby ratunkowe. Jill Turner zgłaszała samotną owcę również do Szkockiego Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt. Tam dowiedziała się, że pracownicy wiedzą o zwierzęciu, ale nie jest ono w żadnym niebezpieczeństwie.
Sprawę nagłośniły początkowo media lokalne, a później ogólnokrajowe. Stworzono nawet internetową petycję. Zorganizował ją Cammy Wilson, postrzygacz owiec z hrabstwa Ayrshire i prezenter nadawanego w BBC programu Landward wraz z kolegami. Zebrano pod nią ponad 50 tys. podpisów.
Farmerzy uratowali samotną owcę
Sprawą "najbardziej samotnej owcy Wielkiej Brytanii" postanowili się zająć lokalni farmerzy. Zorganizowali akcję ratunkową. Trzech z nich zostało opuszczonych 250 m w dół klifu, podczas gdy dwóch innych czekało na górze. Zwierzę udało się odnaleźć w jaskini.
Owcy nadano imię Fiona. Trafiła na farmę, gdzie dojdzie do siebie. Zwierzę jest otyłe oraz zapuszczone, ale przynajmniej nie jest już samotne.
Źródło: rmf24.pl
Popularne
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Ekipa otworzy sklep stacjonarny. Znamy lokalizację i datę otwarcia
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Streamerka urodziła dziecko podczas transmisji. CEO Twitcha gratuluje
- Billie Eilish zaatakowana przez fana na własnym koncercie. "Obrzydliwe"
- Żabka sprzedaje spalone nuggetsy? Test halloweenowej nowości
- Pokazał mieszkanie 11 m2 w Warszawie. Serio, to nie jest żart