Twitch chce być TikTokiem? CEO zaliczył żenującą wpadkę
Dan Clancy, CEO Twitcha, prezentował w transmisji na żywo nowe funkcje mobilnej wersji platformy. Widzowie i widzki obśmiali kontrowersyjną zawartość jego kanału.
Dyrektor generalny Twitcha, Dan Clancy, ujawnił nową funkcję aplikacji przypominającą TikToka. Jednocześnie wystawił się na pośmiewisko za posiadanie kanału wypełnionego atrakcyjnymi i wyzwolonymi streamerkami, co było widoczne podczas prezentacji transmitowanej na żywo.
Podobne
- Twitch wprowadza nowy regulamin. Koniec z nadmiernym pokazywaniem ciała?
- Aplikacja Flo ma poważne problemy. Rusza proces w sprawie sprzedaży danych
- Customowe emoji w iPhonach. Nowa funkcja w iOS 18?
- Taylor Swift nie umie tańczyć? Internauci nie mają złudzeń
- Zuck przetestował Apple Vision Pro. Twierdzi, że ma lepszy produkt
Twitch upodobni się do TikToka i Instagrama
60-letni Dan Clancy zaprezentował nowe możliwości aplikacji w wywiadzie ze streamerem z Twitcha na kanale "NateGentile7". Wyjaśnił, że platforma, którą zarządza, pracuje nad upewnieniem się, że doświadczenia użytkowników i użytkowniczek są tak zoptymalizowane, jak to tylko możliwe. W praktyce oznaczało to zmodyfikowanie aplikacji mobilnej, aby działała podobnie do TikToka czy Instagrama.
Nowa wersja Twitcha pozwala przewijać transmisje na żywo i klipy w taki sam sposób, jak na TikToku. Różnicą jest poziomy format wideo. Streamerzy i streamerki mają też możliwość publikowania stories w taki sam sposób, jak na Instagramie. Gdy Clancy pokazał testową wersję aplikacji mobilnej Twitch na swoim telefonie, widzowie natychmiast zdali sobie sprawę, że jego kanał - zwłaszcza klipy i stories - był wypełniony "hot tub streamerkami". Takim określeniem opisuje się kobiety, które angażują publiczność eksponując swoje walory fizyczne.
Czat na Twitchu wypełnił się żartami z kanału Clancy'ego, z dużą ilością "jajaja" (hiszp. hahaha) ze strony hiszpańskojęzycznej widowni Nate'a. Post na subreddicie LivestreamFail omawiający klip był brutalny w swoich żartach. Jeden z komentujących kontestował: "A więc to dlatego nie dostają permabanów".
Oficjalna polityka Twitcha zakłada: "Użytkownikom zabrania się nadawania, przesyłania, nagabywania, promowania, oferowania i linkowania do treści pornograficznych". Jednak zdarzają się twórcy i twórczynie balansujący na granicy między erotyką, a treściami odpowiednimi tylko na niebieskiej platformie. Ta ostatnia była bardzo często przywoływana w komentarzach do zawartości kanału Clancy'ego.
Źródło: dexerto.com
Popularne
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Korea Północna zamknęła granice przez OjWojtka? Influencer reaguje
- Mini Majk ma problemy w związku? "Widocznie nie pasujemy do siebie"
- Nie ustąpiła miejsca dziecku. Jej życie zmieniło się w piekło?
- Budda wypuścił limitowany merch. Cena robi wrażenie
- Pogodynek zaskoczył prognozą w stylu Doechii. "Zarapował" "Anxiety" na antenie
- Alan Kwieciński z FAME MMA wydał oświadczenie. "Przeprowadzimy testy na ojcostwo"