Tragedia na festiwalu muzycznym. Kilkadziesiąt osób rannych

Pożar na terenie Highfield Festival w Lipsku wybuchnął wieczorem 17 sierpnia 2024 r. Na terenie festiwalu postawiono diabelski młyn, na którym nagle pojawił się ogień. Płomienie początkowo pochłonęły jedną gondolę, jednak po chwili przeniosły się na kolejny wagonik. W chwili wybuchu pożaru wszystkie gondole były zapełnione festiwalowiczami, którzy chcieli zobaczyć teren imprezy z lotu ptaka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rzeczniczka lokalnej policji Josephin Sader informowała podczas konferencji prasowej: - Według obecnego stanu wiemy, że ponad 30 osób, w tym czterech policjantów, zostało rannych. Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń.

Niemiecki Czerwony Krzyż uważa natomiast, że dwie spośród poszkodowanych osób pozostają w stanie ciężkim. Część pacjentów cierpi z powodu poparzeń, jedna osoba ma obrażenia związane z upadkiem z wysokości. Pozostali mają problemy z oddychaniem spowodowane wdychaniem dymu.

Pożar gondoli na diabelskim młynie nastąpił w trakcie koncertu niemieckiego rapera Ski Aggu. Mężczyzna odniósł się do zdarzenia na swoim Instastory.

Artysta napisał: "Jestem absolutnie wstrząśnięty i zszokowany pożarem diabelskiego młyna podczas mojego występu na Highfield. Powiedziano mi, że pod żadnym pozorem nie mogę przerwać występu, ale powinienem najpierw pozostać w dialogu z wami, aby uniknąć paniki tłumu. Dla mnie priorytetem było, aby sytuacja nie eskalowała dalej, co na szczęście się udało. Dziękuję, że wszyscy zachowaliście spokój i tym samym może zapobiegliście gorszemu rozwojowi sytuacji. Kluczowa w tym była przede wszystkim praca służb ratunkowych, które zareagowały tak szybko i tym samym zapobiegły większej tragedii. Wielkie podziękowania za waszą służbę!! Życzę wszystkim poszkodowanym, aby wkrótce poczuli się lepiej! Wasz August".