Sobowtór Pitbulla podbija Polskę. Na koncertach bawią się tłumy

Fani Pitbulla doczekali się spełnienia swoich marzeń. Mr. Worldwide ogłosił, że w ramach trasy koncertowej Party After Dark Tour odwiedzi Polskę. Żeby nie było za wesoło, to ceny biletów na występ artysty przyprawiły wielu Polaków o stan przedzawałowy, a niektórych zniechęciły do zakupu wejściówek. W sieci pojawiły się komentarze, że niegłupim pomysłem jest pojechać na koncert Pitbulla w Berlinie - wyjdzie taniej i łatwiej kupić bilety.

Co z miłośnikami Pitbulla, którzy nie zdobyli biletów lub nie stać ich na koncert artysty? Z rozwiązaniem przybywa sobowtór Mr. Worldwide. To nie żart, nie przecierajcie oczu ze zdumienia. Kto wie, czy polski Pitbull już wkrótce nie zajedzie do klubu w waszym mieście?

Koncerty sobowtóra Pitbulla to inicjatywa ludzi z ekipy Jetlag. Ucharakteryzowali oni chłopaka o imieniu Kuba na słowiańskiego Mr. Worldwide. Zgolili mu włosy, zostawili bródkę, ubrali na czarno i dodali przyciemniane okulary. Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania, bo facet naprawdę wygląda jak Pitbull. No może trochę jak Pitbull z Temu, ale to i tak jest imponujące.

Sobowtór Pitbulla jest w trasie koncertowej po Polsce. Pierwszy występ w Katowicach już się odbył i zdobył ogromną popularność. Na pewno trafiliście na relacje z tej imprezy na TikToku. Jeśli nie załapaliście się na to wydarzenie lub nie pasował wam termin, to nic straconego. Koncerty sobowtóra Pitbulla są zaplanowane jeszcze w Warszawie (7 marca) i Gdańsku (15 marca). Niestety, koncert w Gdańsku już się wyprzedał, ale mają ogłosić dodatkowy termin.

Na scenie występuje artysta w pełnej charakteryzacji, który nie tylko wygląda, ale i zachowuje się jak Pitbull. Show jest oparte na lipsyncu, z dopracowaną choreografią, dzięki czemu publiczność może poczuć się jak na prawdziwym koncercie Mr. Worldwide.

"Oprócz imprezy do białego rana czekają na was trzy 20-minutowe show, efekty sceniczne i tancerki, które podkręcą atmosferę" - czytamy na stronie wydarzenia. To jak, wybieracie się?