TikTok pełen reklam polskich wiz. Wystarczy jeden telefon
Dokument zezwalający na wjazd do Polski stał się wyjątkowo popularny wśród zagranicznych twórców internetowych. Na TikToku dostępny jest ogrom filmików opisujących proces otrzymywania wizy. Skąd wzięła się ta popularność?
Zagraniczny TikTok miejscami zamienił się w fandom Polski. Na nagraniach z Bangladeszu, Nepalu, Dubaju czy Filipin obywatele chwalą się, że pozyskali polską wizę. Proces pozyskania dokumentu przedstawiony na tiktokach jest banalny.
Podobne
- "Zagraniczna prasa nie mówi o skali zniszczeń". Para z TikToka apeluje o pomoc
- TikTok z ogromną karą finansową. Firma odbija zarzuty
- TikTok komentuje ban od USA. Na szali los wielu twórców
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Mark Zuckerberg odpowiadał przed Senatem. Przesłuchania trwają
Chcesz zdobyć polską wizę? Wystarczy jeden telefon
Na nagraniach, oprócz zadowolonych posiadaczy polskich wiz, pojawiają się osoby, które pomagają taki dokument zdobyć. Filmiki opatrzone są numerem kontaktowym, na który należy zadzwonić, aby rozpocząć proces wizowy. Zgodnie z informacjami zawartymi na tiktokach z Nepalu rozpoczęcie zdobywania wizy jest bezpłatne. W internecie pojawiają się także filmiki dodane przez szczęśliwców, którzy wjechali już na teren Polski.
Unboxing dokumentów urzędowych
Na TikToku udostępniane są nie tylko reklamy miejsc, w których można pozyskać polskie wizy, ale także unboxingi państwowych dokumentów wizowych. Na profilu migrantexpert dodano dwa tiktoki, na których widoczne są zezwolenia wydane przez Wojewodę Mazowieckiego. Autor nagrań dziękuje posiadaczom zgód za cierpliwość i przypomina o konieczności sprawdzenia danych. Zgody na wykonywanie pracy mają być dostarczone do zainteresowanych dzień później.
Wysyp kont związany z nielegalną działalnością Ministerstwa Spraw Zagranicznych?
Za popularnością polskich wiz stoi prawdopodobnie były wiceminister Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk. Jak wynika z kontroli poselskiej przeprowadzonej przez posłów Koalicji Obywatelskiej, Wawrzyk miał pomagać w organizacji nielegalnego przerzutu imigrantów z Afryki i Azji do Stanów Zjednoczonych przez Polskę. Były wiceminister Spraw Zagranicznych wymuszał na polskich dyplomatach wydawanie wiz na wskazane przez niego nazwiska. Wawrzyk działał głównie w Afryce oraz Azji, sprzedając wizy. To pod jego skrzydłami wyrósł handel wizowy widoczny na TikToku.
Sprawę skomentował dziennikarz Wprost Marcin Makowski. Na swoim profilu na X (Twitterze) napisał: "Handel polskimi wizami zezwalającymi na pracę jak karteczkami z Pokemonami. Kompletnie się tutaj rozjechała narracja rządu z rzeczywistością i winnych nie widać."
Popularne
- Treści dla dorosłych znikają z X? Blokada dotyczy całej Europy (tak, Polski też)
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Najkwaśniejsze cukierki świata w polskim sklepie? Tiktoker podjął wyzwanie
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Spotify wprowadza weryfikację wieku. Możesz stracić swoje konto?
- Doda powiesiła Labubu na Łódź Summer Festival. Wybrała PRZEMOC
- Nazistowska reklama jeansów Sydney Sweeney? To prawaki ryczą najgłośniej
- Muzyczne premiery sierpnia 2025. Na jakie zagraniczne płyty czekamy najbardziej?
- Chappell Roan wraca z mocną balladą. "The Subway" to jej mały pamiętnik? [RECENCZJA]