Światowa gwiazda opowiedziała się za Palestyną. Wynajęła snajperów do obrony
Pomimo wcześniejszego, głośnego popierania Palestyny, Halsey od jakiegoś czasu milczy. Wiele osób zarzuciło artystce brak zainteresowania. Gwiazda odniosła się do zarzutów.
Amerykańska artystka Halsey wielokrotnie okazywała poparcie Palestynie. Od czasu wybuchu wojny wokalistka jednak milczy. Wiele osób zarzuca jej brak zaangażowania, a wręcz zmianę poglądów. Teraz jednak Halsey przerywa milczenie.
Podobne
- Koniec Grety Thunberg? "Skutecznie się zdyskredytowała"
- Wsparła działania Hamasu. "Playboy" zerwał z nią umowę
- Wybory prezydenckie w USA. Które gwiazdy wsparły Harris, a które Trumpa?
- Noah Schnapp promuje proizraelskie treści. Internauci go wyjaśniają
- Chappell Roan dementuje plotki. "Nie zagłosuję na Donalda Trumpa"
Halsey otrzymywała groźby
W oświadczeniu opublikowanym na Instagramie Halsey wyjaśnia powód swojego milczenia. Było nim bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia zarówno artystki, jak i jej rodziny.
Podczas mojej ostatniej trasy koncertowej doszło do wielu brutalnych i groźnych wydarzeń, w wyniku których mój dom wielokrotnie odwiedzała jednostka SWAT, a koncerty wymagały obecności snajperów na niebie. Po tych wydarzeniach podjęłam świadomą decyzję o ochronie mojej rodziny przed osobami, które planują zastosować wobec mnie przemoc, ponieważ nie zgadzają się z moimi poglądami
Mimo tego artystka postanowiła zabrać głos w sprawie wojny w Strefie Gazy:
"Nie pasuje mi to, że decyzja, którą podjęłam w sprawie własnej rodziny, powstrzymuje mnie od wyrażania wsparcia dla rodzin doświadczających znacznie gorszej przemocy. Rodziny są uwięzione między zwaśnionymi rękami zmilitaryzowanego rządu i organizacji terrorystycznej oraz diasporą obu stron. Każdego dnia muszą walczyć o przetrwanie. Nie mam żadnego znaczącego oświadczenia ani wymówki, które mogłoby usprawiedliwić moje milczenie. Głęboko gardzę kulturą uchylania się od odpowiedzialności w celu zachowania twarzy przed publicznością żądającą komentarza. Zamiast tego przychodzę tutaj, żeby nazwać rzecz po imieniu, przyznać się do mojego żalu i potwierdzić moje stanowisko w sprawie wyzwolenia narodu palestyńskiego."
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Halsey poinformowała także, że jej pomoc nie ogranicza się do działania w mediach społecznościowych: "Przekazuję szereg znacznych datków na rzecz organizacji humanitarnych i wspierających. Moja polityka jest nieskomplikowana i pozostaje niezmienna. Potępiam każdy zorganizowany organ władzy dopuszczający się aktów przemocy wobec niewinnych cywilów. Wzrost antysemityzmu i islamofobii jest niezaprzeczalny. Jestem przeciwna mowie nienawiści we wszelkich formach. Jestem za wolnością i prawem do bezpiecznego życia."
Halsey od ponad dwóch lat jest matką. Jej syn przyszedł na świat 14 lipca 2021 r. Niepokój związany z groźbami wydaje się więc uzasadniony, gdy w grę wchodzi nie tylko bezpieczeństwo artystki, ale też jej najbliższych.
W temacie zaangażowanie społeczne
- Czego nigdy nie zrobią ludzie z Genzie? Świeżego nie przekona nawet milion złotych
- "Hailey Bieber wygląda jak trans". Influencerka króciutko z hejterami
- Natsu wywołała SZOK u swoich widzów. Wszystko przez "figurkę z Sycylii"
- Andrew Garfield zagra Remusa Lupina w nowym "Harrym Potterze"? To casting, na który fani czekają od lat
Popularne
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Zaskakujący finał rozwodu. Będzie płacił alimenty na koty
- Pitbull wraca do Polski. Kiedy i gdzie wystąpi? Jakie ceny i rodzaj biletów?
- "WSZYSCY JESTEŚMY KACPERCZYK", czyli powolne dojrzewanie [RECENZJA]
- Książulo zdemaskował Mualana? Internauci nie mogą przyzwyczaić się do jego głosu
- Branża erotyczna jako kultura? Zapadł kontrowersyjny wyrok
- Natsu wywołała SZOK u swoich widzów. Wszystko przez "figurkę z Sycylii"
- Miłosz z "Kuchennych rewolucji" złamał internet. "Prawdziwy goacik"
- Wrzuciła 7 tiktoków i stała się prawdziwym viralem. Każdy chce należeć do "Grupy 7". O co chodzi w trendzie?





