Spleśniałe "Mega Ciastka". Biznes w poważnych tarapatach

Pewna tiktokerka założyła własną firmę z ciastkami. Dziewczyna reklamuje produkty jako "najlepsze ciastka w Polsce". Początki marki nie były łatwe, ponieważ influencerka otrzymywała masę nieprzychylnych komentarzy. Internauci krytykowali głównie cenę ciastek (obecnie 22 zł za sztukę) i ich konsystencję. Rok temu tiktokerka zrobiła rebranding, aby zwiększyć jakość i rzetelność firmy. Zdecydowała się również na pierwsze współprace, co niestety przyniosło efekt odwrotny do zamierzonego. Jedna z influencerek otrzymała spleśniałe ciastka.

"Mega Ciastka" to firma założona przez młodą tiktokerkę. Część internautów od samego początku nie popierali cukierniczego biznesu. Pojawiły się nawet komentarze, że ciastka powinny nazywać się "Mega Zakalce". Niektórzy użytkownicy portalu X nie odpuścili również najnowszej wpadki firmy: "słynne 'Mega Ciastka' aka 'Mega Zakalce' są teraz znane jako 'Mega Spleśniaki'".

Założycielka firmy zdecydowała się na kilka współpracy, aby wypromować swój biznes. Jedna z influencerek negatywnie wypowiedziała się na temat nadesłanych produktów. Tiktokerka znana pod pseudonimem "martusia" otrzymała dwa spleśniałe ciastka. Jedno z nich było oznaczone datą przydatności do 28.11.2023, natomiast drugie do 28.11.2022. Influencerka wyznała, że nie chciała poruszać tematu w mediach społecznościowych, natomiast dowiedziała się, że sytuacja nie była jednorazowa.

Do sytuacji odniosła się tiktokerka, która założyła firmę z ciastkami. Na nagraniu słychać, że ledwo powstrzymywała się od łez. Dziewczyna łamiącym głosem przeprasza za pomyłkę. Dodatkowo zapewnia, że "smak 'Pumpkin' już nigdy nie wróci do sprzedaży". Influencerka wyznaje również, że w przyszłym roku planuje otworzyć stacjonarny sklep z "Mega Ciastkami". Młoda tiktokerka prosi o jeszcze jedną szansę.