Sława spadła na nią znienacka. Chappell Roan walczy z depresją
Chappell Roan to postać, która niewątpliwie zakręciła w głowach fanów oryginalnych brzmień oraz teatralnych show. Gwiazda wzbiła się na wyżyny popularności w zaskakująco szybkim tempie. Niestety teraz musi mierzyć się z przykrymi skutkami sławy. Artystka zdradziła, że choruje na ciężką depresję.
Chappell Roan to amerykańska piosenkarka i autorka tekstów. Urodziła się 19 lutego 1998 r. w Willard, w stanie Missouri. Jej styl muzyczny oscyluje między popem, alternatywą oraz indie, a ona sama słynie z unikalnego głosu oraz teatralnych występów.
Zagraniczna gwiazda ostatnimi czasy króluje na szczytach list przebojów. W swojej twórczości porusza często osobiste oraz emocjonalne tematy, w tym kwestie związane z miłością, tożsamością czy odkrywaniem siebie. Artystka ma ogromne wsparcie ze strony społeczeństwa queer, do którego sama należy.
Trudne początki Chappell Roan
Chappell Roan wychowywała się w bardzo konserwatywnej, religijnej oraz ubogiej rodzinie. Jej droga do sławy była naprawdę niełatwa. Artystka z początku nagrywała piosenki covery na YouTube. Dopiero w późniejszym czasie dostała propozycję od pewnej wytwórni, która niedługo potem ją wyrzuciła, ponieważ jej utwory nie osiągały zadowalających wyników.
Piosenkarka postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych i tam odnaleźć siebie. Życie w USA uświadomiło ją, że nie trzeba przejmować się opinią publiczną i udawać kogoś, kim się nie jest, aby zbudować oddaną publikę. To właśnie tam zrozumiała, że chce być jaskrawą i energiczną postacią w świecie muzyki. Duży wpływ na wybory gwiazdy miały pokazy drag show, na które często uczęszczała, będąc w Ameryce.
Sława powodem depresji?
Mimo że piosenkarka jest aktywna muzycznie od 2015 r., to międzynarodową sławę zdobyła dopiero na przełomie tegorocznych wakacji. Chyba każdy kojarzy takie hity jak "Good Luck, Babe!" czy "HOT TO GO!". Chappell w mgnieniu oka wzbiła się na wyżyny sławy. Nagle koncerty w niewielkich klubach musiała zamienić na wielkie show na ogromnych arenach.
Niestety nagły skok sławy spowodował u niej ciężką depresję. W wywiadzie dla portalu New York Times zdradziła: "W zeszłym tygodniu poszłam do psychiatry, bo nie wiedziałam, co się dzieje, Zdiagnozowano u mnie ciężką depresję, o której nie myślałam, bo tak naprawdę nie jestem smutna, ale mam wszystkie objawy osoby, która jest w ciężkiej depresji".
Dodatkowo przyznała: "Myślę, że to dlatego, że całe moje życie się zmieniło. Jeśli chcę iść na zakupy w lumpeksie, muszę zarezerwować ochronę i przygotować się na to, że to nie będzie zwyczajne wyjście. Idąc do parku, na pilates, na jogę zastanawiam się, jak mogę to robić w bezpieczny sposób, w którym nie będę prześladowana ani nękana?".
Źródło: New York Times
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Taylor Swift wydała POPrawny album. Dlaczego nie wrócę do "The Life of a Showgirl"? [RECENZJA]
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- Taylor Swift zdissowała Charli XCX. Nazwała ją warczącą chihuahuą
- Dawid Podsiadło zagra sekretny koncert dla wybrańców. Trzeba było zbierać tipy...