Lasy Państwowe tną wbrew decyzji ministerstwa? Aktywiści alarmują

8 stycznia 2024 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wprowadziło znaczące ograniczenia w zakresie działalności ekonomicznej w dziesięciu cennych lasach w Polsce. Jednym z obszarów objętych zarządzeniem ministry Pauliny Henning-Kloski są tereny uzdrowiskowe w okolicy Iwonicza-Zdroju, które od 30 marca miały zostać całkowicie wyłączone ze ścinki drzew w celach hodowlanych.

Aktywiści ze Stowarzyszenia Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot poinformowali, że są w posiadaniu materiałów dowodzących, że podlegające Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Nadleśnictwo Dukla kontynuuje wycinkę w pobliżu Iwonicza-Zdroju. Na stronie pracownia.org.pl padło stwierdzenie: "Kontynuacja cięć przez nadleśnictwo Dukla narusza rządowy nakaz i podważa deklaracje kierownictwa Lasów Państwowych o lepszej ochronie przyrody lasów".

Radosław Ślusarczyk z Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot podsumował: "Lasy Państwowe kolejny raz udowodniły, że są instytucją niegodną zaufania i nie przestrzegają ustalonych zasad. To działanie pokazuje, jak bardzo Lasy Państwowe lekceważą zarówno nowe władze w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, jak i społeczeństwo, które domaga się ochrony lasów. Cała sprawa dobitnie dowodzi, że gruntowna reforma tej instytucji jest niezbędna i pilna".

O tym, że działania w zakresie wycinania i sprzedaży drzew przez Lasy Państwowe były za czasów rządów PiS kontrowersyjne, pisaliśmy wielokrotnie. W lipcu 2023 r. prawnicy ClientEarth złożyli do Komisji Europejskiej skargę na Polskę w związku z poważnymi wątpliwościami co do legalności obrotem drewnem w naszym kraju. ClientEarth Prawnicy dla Ziemi to międzynarodowa organizacja pozarządowa, która zajmuje się zwalczaniem łamania prawa w zakresie ochrony środowiska.

Po przejęciu władzy przez obecną koalicję KO, Trzeciej Drogi i Lewicy zostało zmienione kierownictwo Lasów Państwowych, wcześniej składające się z osób powiązanych z Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry. Ich dyrektorem generalnym został wieloletni pracownik LP Witold Kloss, który przed wyborami otwarcie przeciwstawiał się ówczesnemu kierownictwu instytucji. Jak podał portal gwarek.com.pl, do tej pory odwołanych zostało 17 z 38 nadleśniczych w całym kraju.

Źródło: pracownia.org.pl