Praca dla osób niskorosłych. Przebrania piratów, dragi i taca na głowie
Na jednej z grup z ofertami pracy pojawiło się wyjątkowo bulwersujące ogłoszenie. Organizator wieczoru kawalerskiego poszukuje osób niskorosłych, które miałyby wypłynąć w rejs z uczestnikami zabawy. Absurdalne są jednak wymagania stawiane kandydatom.
Wieczór kawalerski to z pewnością ważny dzień zarówno dla pana młodego, jak i jego kumpli, którym przypadła organizacja imprezy. Możliwości wyboru odpowiedniej zabawy jest wiele, ale pomysł, na który wpadł pewien gość, wzbudził spore poruszenie wśród internautów.
Podobne
- Minimum 5-cyfrowa wypłata i praca zdalna. 23-stronicowe CV z wymaganiami z kosmosu
- Zetek nie stać na życie. Młodzi zaharowują się dla gadżetów?
- Nietypowe ozdoby na choince. Kreatywny pomysł policjantów
- Kolejny Janusz na rynku pracy. Potencjalne pracownice powinny się bać
- Wyzwolone Gen Z. Rezygnują z pracy na oczach tysięcy widzów
Sęk w tym, że facet chyba naoglądał się "Wilka z Wall Street" i "Piratów z Karaibów", bo tak brzmi opublikowana przez niego oferta pracy dla osób niskorosłych:
"Poszukuję osób niskorosłych, które zechcą wziąć udział w wieczorze kawalerskim w dniach 10-14 sierpnia. Ruszamy z Warszawy nad morze, gdzie czeka na nas jacht, na którym wszystko jest zapewnione. Jedyne czego bym chciał, to żebyście byli przebrani za piratów. Jak będzie ktoś chętny na chodzenie z tacą na głowie za dodatkową premię to z***biście. Gwarantuję szacunek i świetną zabawę. Tylko osoby otwarte na używki, nagość i całą możliwą patologię. Myślę, że 1000 zł za dzień, czyli 4000 zł za weekend imprezowania to dobra oferta.
"Gwarancja szacunku, świetnej zabawy i patologii"
Wiele osób może być zszokowanych i zbulwersowanych po przeczytaniu tej oferty pracy. Nie tylko jest ona nieprofesjonalna i nieodpowiedzialna, ale także jawnie dyskryminuje osoby niskorosłe. Uwagę na to zwróciła m.in. Ola Petrus - niskorosła komiczka, pisarka i aktywistka.
Oferta ta jest jawnym wykorzystaniem niskiego wzrostu i odmienności innych osób w celu zapewnienia sobie atrakcji i zabawy. Przebranie za piratów i noszenie tacy na głowie stanowi naruszenie godności i szacunku osób niskorosłych. Co więcej, wymaganie otwartości na używki i "całą możliwą patologię" sugeruje, że praca ta będzie związana z niebezpieczeństwem, a może nawet przestępczością.
Oferta ta nie tylko łamie wszelkie normy etyczne, ale także może być uważana za nielegalną. Dyskryminacja ze względu na wzrost jest niezgodna z prawem, a wymaganie otwartości na narkotyki i patologie jest sprzeczne z regulacjami bezpieczeństwa i higieny pracy.
Ponadto, sugerowanie "gwarancji szacunku i świetniej zabawy" jest manipulacyjne i nieodpowiedzialne. Bo gdzie tu mowa o poważaniu, jeśli jako osoba niskorosła masz biegać w stroju pirata i jeszcze z tacą na głowie. Osoby, które odpowiedziałyby na tę ofertę, mogłyby być narażone na niebezpieczeństwo i wykorzystanie, nie tylko ze strony pracodawcy, ale także ze strony uczestników.
Trudno nie odnieść się do walk byków z osobami niskorosłymi, które w końcu zostały zakazane. Jeszcze do niedawna w Hiszpanii organizowano wydarzenia, w których osoby niskorosłe przebrane za klaunów narażały swoje zdrowie i życie dla rozrywki widzów. Mamy nadzieję, że oferty pracy takie jak powyższa podobnie znikną z przestrzeni publicznej.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku