Powietrzny kpop. Korea Południowa atakuje Koreę Północną?
Korea Południowa odpowiedziała na atak Korei Północnej, która wysłała do swojego sąsiada balony ze śmieciami i odchodami. W ramach "zemsty" demokratyczny kraj postanowił również "zbombardować" państwa Kim Dzong Una balonami, do których przytwierdzono pendrive'y. Niewielkie dyski zawierają niespodziankę.
Przepychanka na linii Korea Północna-Korea Południowa trwa od wielu lat. W 1948 r. na skutek wojny koreańskiej doszło do podziału jednego kraju na dwa mniejsze: demokratyczną Koreę Południową oraz autorytarną Koreę Północną. Aktywiści z Korei Południowej robią wszystko, aby pomóc swoim sąsiadom z kraju Kim Dzong Una. Najodważniejsi organizują nawet ucieczki obywateli Korei Północnej. Jest to zjawisko wyjątkowo niebezpieczne - rodzinie osoby, która uciekła, grozi śmierć lub wieloletnie więzienie w obozach pracy.
Podobne
- Korea Północna atakuje. Kim Dzong Un zdecydował się na niecodzienną broń
- Milion dolarów dla Palestyny. Gigi Hadid i Bella Hadid połączyły siły
- Fani koreańskiego gwiazdora przesadzili? Policja rozpoczyna śledztwo
- Who let the dogs out? Grożą, że spuszczą ze smyczy miliony psów
- Korea przeprowadza próby jądrowe. Jest się czego bać?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]
Korea Południowa wysyła balony do Korei Północnej
Aktywiści z Korei Południowej wykorzystują balony do transportu przedmiotów zakazanych w Korei Północnej. Drogą powietrzną są wysyłane m.in. ulotki informacyjne, które dementują propagandę Kim Dzong Una, a także przenośne dyski zawierające teledyski i piosenki kpopowe. Obcowanie z takimi materiałami w Korei Północnej jestszczególnie niebezpieczne - w styczniu 2024 r. dwaj 16-latkowie zostali skazani na 12 lat ciężkich robót za słuchanie kpopu i oglądanie kdram. Podczas ogłaszania wyroku lektor powiedział: - Kultura zgniłego marionetkowego reżimu rozprzestrzeniła się nawet na nastolatków. Mają zaledwie 16 lat, ale zrujnowali swoją przyszłość.
Korea Północna spakowała odchody do worków i przyczepiła je do balonów
Korea Północna postanowiła zemścić się za "zaśmiecanie kraju", bo tak traktowane jest wysyłanie ulotek. W zamian państwo Kim Dzong Una wysłało do Korei Południowej ok. 90 białych balonów, do których przyczepiono worki zawierające śmieci i odchody. Północnokoreańska państwowa agencja prasowa zapowiedziała, że to nie koniec zemsty. Korea Północna przysięgła, że wyśle znacznie więcej balonów w ramach odwetu za przesyłki dostarczane z Korei Południowej.
Czy Korea Południowa zemści się za zemstę Korei Północnej?
Wszyscy, którzy zakładali, że akcja Korei Północnej przejdzie bez echa, byli w błędzie. Aktywiści z Korei Południowej wysłali do kraju Kim Dzong Una balony z paczkami, które zawierały przenośne dyski, na które zgrano kpop, dolary amerykańskie oraz ulotki krytykujące reżim. Grupa północnokoreańskich dezerterów o nazwie Ruch Wolnej Korei Północnej ogłosiła, że wysłała 10 gigantycznych balonów, do których przyczepiono aż 200 tys. ulotek.
Źródło: "The Guardian"
Popularne
- Prowadziła koleżankę na smyczy? Internauci w szoku
- Dlaczego seksualizowanie morderców jest złe? Sprawa Wade'a Wilsona [OPINIA]
- Parówka, wrzask i Julia Żugaj. O tym nagraniu huczy internet
- Skandal w brytyjskim więzieniu. Strażniczka uprawiała seks z więźniem
- Narodowcy chcą bronić granic Polski. Przy okazji oberwie się aktywistom?
- Polacy nie respektują strefy ciszy? Pasażerka PKP Intercity ma dość
- Mężczyźni odkrywają moc staników? Wszystko dzięki Madison Beer
- Pojechały na wycieczkę z Kościoła. "Stare babcie się drą"
- Zastąpili poznańskie koziołki. Politycy PiS trykają się w oknie